W styczniu 2010 r roku głównie w Zagłębiu i okolicach Częstochowy doszło do potężnej katastrofy energetycznej. W jej szczytowym momencie prądu było pozbawionych aż 80 tysięcy gospodarstw. Zamknięto szkoły, przychodnie zdrowia. Nie działały także stacje paliw, sklepy i bankomaty. W niektórych miejscowościach nie było wody.
Potężne awarie na niespotykaną w naszej historii skalę spowodował lód i szadź, które osadzały się m.in. na przewodach energetycznych. Pojawiały się również na gałęziach drzew, które obciążone ponad wytrzymałość pękały i spadając uszkadzały znajdujące się w pobliżu przewody.
Zdaniem Urzędu winę za to ponosi Enion. Dlaczego? Bo nie dbał o wycinanie drzew i gałęzi zagrażających przewodom.
Enion z decyzją się nie zgadza. Sprawę rozstrzygnie więc Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeśli będzie niekorzystna dla potentata energetycznego - otworzy drogę do walki o odszkodowania dla poszkodowanych mieszkańców regionu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?