Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eurobasket 2011: Polska - Chorwacja. Ciągle mamy szanse na awans

Tomasz Kuczyński
Arkadiusz Ławrywianiec
Wierzę, że mecz o życie jeszcze jest przed nami - mówiła po porażce z Łotwą polska środkowa Ewelina Kobryn. Polki mają niewielkie szanse na awans do ćwierćfinału EuroBasketu, ale nie wszystko jest jeszcze stracone. - Jest nam przykro. Mecz z Łotwą był do wygrania. Będziemy grać w następnych spotkaniach o wygrane i dla tych kibiców, którzy nas tak mocno wspierają - zapowiedziała Elżbieta Mowlik. Dziś Polki zmierzą się w katowickim Spodku z Chorwacją (godz. 18).

Prowadzący oficjalną stronę ME zakomunikowali, że finały w Łodzi są nadal w naszym zasięgu (awansują cztery czołowe drużyny z grupy)! Zaapelowali do kibiców, aby przyszli do Spod-ka, wspomóc polskie koszykarki. - Teraz już nie wszystko od nas zależy, jednak w kolejnych meczach wyjdziemy na parkiet, aby wygrać - zapowiada kapitan biało-czerwonych Paulina Pawlak.

Trzeba jednak wyciągnąć wnioski z porażek.

Trener Dariusz Maciejewski był wyraźnie przybity tym, co zobaczył w środę w meczu z Łotwą.
- Za walkę mogę wystawić zawodniczką szóstkę, ale samą walką nie wygrywa się meczów na poziomie mistrzostw Europy. Musi być żelazna dyscyplina - mówił szkoleniowiec. - Jestem zdruzgotany tym, że ten zespół, gdy jest pod presją nie potrafi rozegrać najprostszej zagrywki. W ofensywie był kompletny chaos i z niego wzięło się tylko 29 procent skuteczności. Zamiast zajmować się analizą rywalek, trzeba chyba przypominać drużynie nasze założenia taktyczne.

Patrycja Czepiec, mistrzyni Europy z 1999 roku, dawała do zrozumienia, że są elementy w grze Polek, które jej się nie podobają. - Dlaczego Ewelina Kobryn dostaje tak mało podań? Cze-mu zmienia się skład, któremu idzie gra? - pytała.

Wspomniana Kobryn, której brakuje zmienniczki, momentami słaniała się na nogach, więc trudno tylko na niej opierać grę. Natomiast sam trener Maciejewski wyjaśnił przyczyny częstych zmian: - Przy tak ogromnej pracy wykonywanej w obronie konie-czna jest rotacja w składzie. Mecz z Łotwą był naszym najlepszym pod względem defensywy w tym turnieju. Natomiast dla mnie to szok, że zawodniczki nie pamiętały najprostszych ruchów na boisku. Wszystko musi chodzić jak po łańcuszku. Jeśli w zespole brakuje indywidualności, trzeba każdą akcję dosłownie wyrzeźbić - mówił obrazowo trener, który z różnych przyczyn nie może skorzystać w EuroBaskecie z kilku czołowych koszykarek. - Stworzyliśmy armię z tych, które są zdrowe, chcą walczyć i… nie uciekały na drzewo - dodał z uśmiechem.

My, jako kibice Polek, też nie będziemy nigdzie uciekać. Dziś znów ruszmy do Spodka, bo… nadzieja umiera ostatnia!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Eurobasket 2011: Polska - Chorwacja. Ciągle mamy szanse na awans - śląskie Nasze Miasto

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto