Mimo że Łukasz Budziłek ma dopiero 22 lata, podczas środowego meczu przy Bukowej zachował się jak stary rutyniarz.
Mecz GKS Katowice z Arką Gdynia był dla obu zespołów niezwykle ważny. Zarówno katowiczanie jak i gdynianie mierzą bowiem w awans do Ekstraklasy. Co tymczasem robi Budziłek?
W 17 minucie meczu dostaje podanie od swojego obrońcy, momentalnie dobiega do niego napastnik Arki, a tymczasem golkiper wdaje się z nim w udaną kiwkę. Całą sytuację kwituje symaptycznym uśmiechem. Wielkie brawa.
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!