I tu prosta z pozoru sprawa zaczyna się komplikować. Co więcej, sami działacze Tytana nie chcą powiedzieć wprost, czy mecz odbędzie się w Częstochowie!
- Na podanie miejsca i terminu rozegrania spotkania mamy czas do północy 20 marca - zbywali wczoraj nasze pytania.
Ich nerwowa postawa może świadczyć, że hala Tytana - jak informują niektóre siatkarskie portale - nie spełnia wymogów europejskiej federacji jako arena starcia finałowego. Podobnie mówi się zresztą w kontekście Warszawy.
- Nie mamy problemu. Swoje mecze rozgrywamy w dwóch halach, na finał wybraliśmy Arenę Ursynów - usłyszeliśmy w sekretariacie stołecznego klubu.
Tytan ma do dyspozycji jed-ną halę. Czy w awaryjnej sytuacji mógłby wystąpić w Dąbrowie Górniczej (to znów sugestia ze stron internetowych - przyp. red.)?
- Nie słyszałem o takim pomyśle, zresztą mamy w tym terminie rezerwację na Kabareton - dziwi się Cezary Dzwonek, kierownik hali przy Alei Róż.
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?