W 6 dni od premiery, która miała miejsce 21 listopada, sprzedano 6666 sztuk ich najnowszego wydawnictwa. "Pod względem tekstowym to liryczne podróże do okresu szkolnego, do czasów przełomu transformacyjnego w Polsce. To właśnie wtedy małoletni wówczas bracia byli wiernymi fanami nurtu Heavy Metal" pisze o płycie Asfalt Records, wydawca płyty.
Katowicki koncert był 6 na trasie promującej nowy album. Wcześniej bracia Waglewscy zagrali m.in. W Gdyni, Warszawie lub Poznaniu. Jak widać na zdjęciach z poprzednich koncertów każdy koncert Fisza i Emade zapełniał sale koncertowe do pełna.
Nie inaczej było również podczas katowickiego koncertu w Mega Clubie. Występ Waglewskich rozpoczął się kilkanaście minut po godzinie dwudziestej pierwszym utworem z najnowszego krążka - "Iron Maiden".
Z najnowszej płyty można było jeszcze usłyszeć m.in. "Wiosna 86", "666", "Pani Bum Bum" lub "Furiat", któremu towarzyszyła niesamowita gra scenicznych świateł. Po reakcjach fanów widać było, że nowa płyta została bardzo dobrze przyjęta przez fanów. Niektóre teksty, jak np refren "Iron Maiden" zostały odśpiewane wspólnie z Fiszem.
Czym się ten koncert różnił od innych koncertów promujących nowe wydawnictwa zespołów? Utwory z najnowszej płyty były przeplatane największymi hitami z poprzednich płyt braci Waglewskich.
Nie zabrakło m.in. "Nie bo nie", "Goryla" lub "Jesteście gotowi?" z płyty "Piątek 13". Z jeszcze wcześniejszej płyty pt. "F3" fani mogli usłyszeć m.in. "Dynamit" lub "Zapomnij". Fisz i Emade zaserwowali katowickiej publiczności ponad dwugodzinny koncert, który na pewno na długo zostanie w pamięci fanów.
Zapraszamy do zobaczenia fotorelacji z wczorajszego koncertu w Mega Clubie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?