Pojedynczy pociąg zabiera około pół tysiąca pasażerów, z czego ponad dwustu na miejscach siedzących. Siedzenia wykonane są ze specjalnej elastycznej tapicerki, odpornej na wandali. Skład posiada pełny monitoring części pasażerskiej i spełnia najwyższe wymogi stawiane tego typu pojazdom.
1 października pociągi ruszyły na trasę Katowice - Tychy Miasto oraz Katowice - Zwardoń. Byliśmy z aparatem na trasie w Beskidy. Podróżni nie kryli zdumienia, wielu z nich wyciągało aparaty i robiło sobie pamiątkowe zdjęcia. Każdy podchodził do wnętrz z ostrożnością i podziwem.
- To chyba wjazd dla niepełnosprawnych, a tutaj ubikacja - jaka nowoczesna. Drzwi same się zamykają i otwierają, by chłód nie wszedł - nie mogli nadziwić się między sobą starsi wiekiem pasażerowie.
- Ciekawe jak sobie takie cacko poradzi na naszych krzywych torach? - dogryzali młodsi.
- Wracam do Pszczyny na weekend. Ostatni przed studiami. Ale po prostu trudno uwierzyć, że czymś takim. Od razu milej będzie rozpocząć rok akademicki. W nowoczesnym pociągu będzie o wiele fajniej dojeżdzać na uczelnię. - zauważa Katarzyna Tomczyk, studentka polonistyki.
Pociąg jedzie bardzo "miękko", nie hałasuje, jakby sunął po maśle. Na razie dwa pierwsze pociągi wyprodukowane w siedleckim zakładzie firmy Stadler zostały przekazane właścicielowi – samorządowi województwa śląskiego, który wraz z kolejnymi dwoma zamówionymi składami będzie je dzierżawił Przewozom Regionalnym. Planuje się aby nowe skłądy flirtowały z podróżnymi także na trasie do Częstochowy.
Czytaj również:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
