Fryzjerzy z najwyższej półki gościli w Spodku [Fotorelacja]

Wszystko to za sprawą  Śląskiego Festiwalu Fryzjerskiego, który odbył się już po raz ósmy oraz Konkursu Sztuki Fryzjerskiej  o Puchar Śląska 2008. Włosy sypiące się z głów, to nie jedyna atrakcja imprezy.

Wystawcy prezentujący produkty do pielęgnacji każdej partii ciała, starali się przyciągnąć klientów oddziałując na wszystkie możliwe zmysły. A to poprzez piękne hostessy zachęcające czarującym uśmiechem, a to skoczną muzykę disco polo, a to robiąc masaż głowy specjalnym przyrządem albo doklejając do głowy sztuczne włosy, by wydawały się gęstsze. W dżungli proponowanych atrakcji, trudno było z nich nie skorzystać, a przy okazji czegoś nie kupić.

Pokaz fryzur marki Artego

- Jestem pod wrażeniem tego, co tu zobaczyłam. Ekskluzywne stoiska, na każdym można coś albo dostać, albo czegoś spróbować, no i podglądnąć jak pracują  profesjonaliści. Jestem tu pierwszy raz i cieszę się, że przyszłam. Jeśli za rok będzie organizowana ta impreza, na pewno skorzystam - powiedziała MM Silesii Ewa, którą spotkaliśmy przy stoisku z perukami. - A teraz biegnę zobaczyć występ mistrza fryzjerstwa z Francji - dodała pośpiesznie, udając się pod scenę główną.

To nie wszystkie niespodzianki jakie przygotowali dla przybyłych organizatorzy. W niedzielę, około godziny 14.30 na scenie pojawił się gość specjalny - Jean - Marie Contreras. Dla tego francuskiego  stylisty fryzjerstwo artystyczne to coś więcej niż tylko praca, to przede wszystkim ogromna pasja, której poświęca większą część swojego życia. Miłość ta zaowocowała Akademią Fryzjerstwa, poprzez którą pragnie zarażać swoim spojrzeniem na świat fryzur nowe pokolenia stylistów. Pokaz tego mistrza nożyczek na pewno zapadnie na długo w pamięć wszystkim zgromadzonym w Spodku. Idealnie dobrana muzyka, piękne kobiety i  on sam - mistrz, tworzący w skupieniu misterne dzieła na  głowach płci pięknej, by dodać im jeszcze większego wdzięku i wyciągnąć najbardziej charakterystyczne cechy osobowości.

Jean - Marie Contreras podczas swojego pokazu

Na Festiwalu można było także zobaczyć w akcji „lwa show - biznesu”.  Krzysztof Ibisz ze znanym sobie poczuciem humoru i luzem młodzieńca, rozgrzewał przybyłą publiczność pod sceną główną.

W ramach imprezy miał miejsce również Konkurs Zdobienia Paznokci "Fantasmagorie 2008".  Dzięki niemu można było obejrzeć  bajkowe cuda  tworzone na malutkiej powierzchni, jaką jest paznokieć. Wszystko to zobaczycie w naszej fotorelacji...