Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundusz edukuje: Nie palcie byle czym

AMA
Spalając odpady w piecach trujemy siebie, sąsiadów, powietrze, wodę, glebę, dodatkowo zwiększa się ryzyko zapalenia się przewodów kominowych, a przez to i całego domu. Mieszkańcy województwa śląskiego są już tego świadomi, a wszystko za sprawą zakończonej niedawno kampanii społecznej zorganizowanej przez TAURON Ciepło SA, przy wsparciu finansowym (kwotą 144 tys. zł) Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Kampania trwała dziewięć miesięcy. W tym czasie zorganizowano 40 spotkań z mieszkańcami i zarządcami nieruchomości, m.in. w Katowicach, Chorzowie, Siemianowicach Śląskich, Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej i Zawierciu. Wybrano miejsca i osiedla w dużych miastach województwa, w których problem niskiej emisji jest największy. W spotkaniach wzięło udział ok. tysiąca osób.

Dyskutowano o kosztach podłączenia do sieci grzewczej i przekonywano, że tzw. ciepło sieciowe, choć droższe od opalania śmieciami i np. mułem węglowym, jest ekonomicznie porównywalne z kosztami opalania normalnym węglem, a tańsze niż ogrzewanie elektryczne, olejowe czy gazowe.

W ramach akcji pn. "Niska emisja - wysokie ryzyko" wydrukowano ponad 60 tys. gazet, zaaranżowano happening z udziałem kominiarzy w centrum Katowic, zorganizowano konkurs dla nauczycieli na program najciekawszej lekcji o niskiej emisji, zrealizowano serię edukacyjnych programów telewizyjnych, uruchomiono specjalną stronę internetową i profil na Facebooku.

- Oprócz wymiernych korzyści dla środowiska, udało się uświadomić mieszkańcom, że niską emisją nie trujemy abstrakcyjnych i dalekich sąsiadów, ale szkodzimy przede wszystkim samym sobie - mówiła podczas spotkania podsumowującego kampanię Gabriela Lenartowicz, prezes WFOŚiGW w Katowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto