Galeria zabytkowych aut w cechowni "Luizy"?

- To będzie uhonorowanie znaczenia tego miejsca. Od lat budynek cechowni znajduje się w rejestrze Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, ale jego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Przetrwał, mimo sąsiedztwa Drogowej Trasy Średnicowej, bo początkowo miał posłużyć jako miejsce awaryjne dla CK Wiatraka. Urzędnicy ocalili jednak Wiatrak w dotychczasowej lokalizacji, więc sprawa cechowni nadal pozostała nierozstrzygnięta - mówi

, kolekcjoner zabytkowych samochodów z Zabrza, który współtworzył już podobne przedsięwzięcie w Bytomiu.

Dodaje jednak, że tam już swoje zrobił, a związany czuje się z Zabrzem i woli, aby samochody działającego od lat na terenie miasta stowarzyszenia PROMOBIL stały się perłą w koronie zabrzańskich obiektów turystycznych. Bezpośrednie sąsiedztwo Skansenu dawnej kopalni "Królowa Luiza" może w tym jedynie pomóc...

Władze miasta obiecują, że pomogą, ale to potrwa. - Nie możemy przeznaczyć na ten cel środków inwestycyjnych, na pewno nie w tym roku budżetowym. Przewidzieliśmy jednak jakieś pieniądze na prace remontowe - mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

Chcą wydzierżawić cechownię

Stowarzyszenie musi się tym na razie zadowolić, jednak najlepszym rozwiązaniem, zdaniem jego przedstawicieli, byłoby oddanie obiektu w dzierżawę. - Realizowalibyśmy tam naszą działalność kulturalną, która polegałaby między innymi na prowadzeniu stałej interaktywnej ekspozycji zabytkowych samochodów, znalazłoby się także miejsce dla zabrzańskich artystów. Mogliby tam z powodzeniem prezentować swoje współczesne dokonania - proponuje Rafał Siech.

- To będzie coś niestandardowego, czym przyciągnęlibyśmy turystów trafiających do Zabrza przy okazji

- tak kwestię zaadaptowania dawnej cechowni na budynek wystawienniczy komentuje Kamil Kowalczyk, również członek Stowarzyszenia PROMOBIL, na co dzień związany z przeżywającą swój renesans kopalnią "Guido".

Słowa są, czas na działania

Aby sprawa nabrała rumieńców potrzeba działania, a to jak zwykle będzie długie i wieloetapowe. - W pierwszej kolejności musimy ocenić, jaki będzie koszt ewentualnego remontu cechowni. Nie wiemy, czy wystarczy pieniędzy na naprawę dachu i podłogi, czy tylko na jedną z tych rzeczy - dodaje prezydent Lewandowski, który jednocześnie nie widzi przeszkód by budynek stowarzyszeniu oddać w dzierżawę.

fot. Łukasz Malina**|** Wnętrze cechowni od frontu.

fot. Łukasz Malina | Widok wnętrza cechowni od podwórka...

fot. Łukasz Malina | Cechownia posiada znakomitą lokalizację, tuż obok hali sportowej "Pogoń", CK Wiatraka, oraz Skansenu Górniczego "Królowa Luiza".

Władze miasta odkładają projekt co najmniej do czerwca, kiedy znana będzie ocena stanu technicznego budynku. - Gdy otwieraliśmy galerię samochodów zabytkowych w Bytomiu pani prezydent Małgorzata Mańka Szulik zadzwoniła do mnie i osobiście zapytała, czy nie dałoby się czegoś takiego zorganizować w Zabrzu, dlatego wierzę, że wkrótce ruszymy do przodu i Zabrze doczeka się muzeum motoryzacji z prawdziwego zdarzenia - dodaje Siech.