Raz Dwa Trzy i Lao Che to zespoły, które zapewniły w miniony piątek przednią rozrywkę gliwickiej publiczności. Koncerty zaaranżowane zostały w magicznych przestrzeniach teatru, który użytkownicy MMSilesia zdążyli poznać i dokładnie obfotografować podczas jednego z Foto Dejów.
– Cieszę się, że możemy tu grać już drugi raz. To czarowne miejsce – nie krył zachwytu Adam Nowak – wokalista Raz Dwa Trzy. Fascynująca historia miejsca i zachwycające oświetlenie surowych murów zapewniły występom urzekający, ezoteryczny klimat – ten teatr jest stworzony dla występów artystycznych!
Polecamy również: Wygraj bilety na Rawa Blues Festival 2009 |
Niestety nie wszystko było równie kolorowe jak oprawa. Dość późno rozpoczęło się wpuszczanie publiczności na salę, w efekcie czego koncert pierwszego zespołu rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, które narastało aż do końca imprezy.
Na sam koncert Raz Dwa Trzy jednak nie można narzekać – panowie potrafią oczarować publiczność swoją muzyką – raz spokojną i refleksyjną, innym razem żywiołową i pełną czadu. Teatr rozbrzmiał utworami takimi jak „Nazywaj rzeczy po imieniu”, „Żyjemy w kraju”, „Trudno nie wierzyć w nic” czy fantastycznym bisowym „Nikt nikogo (i tak warto żyć)”.
Lao Che na OFF Festivalu 2008 | Fot. Marcin Nowak
Po przerwie na scenie zagrała druga gwiazda wieczoru – zespół Lao Che. Dwa energiczne występy rozgrzały atmosferę zimnej jesiennej nocy. Lato zostało muzycznie pożegnane, a jesień niezwykle ciepło przyjęta.
MM Silesia poleca:
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?