Jak co noc, dyżurny policjant za pomocą monitoringu obserwował okolice Rynku. Nic nie wskazywało na niespokojną noc, kiedy nagle na ulicy Zwycięstwa młody mężczyzna chwycił za kosz na śmieci, podbiegł do zaparkowanego auta i zaczął uderzać nim w samochód.
Dyżurny wysłał na miejsce jeden z nieoznakowanych patroli. Szybko zatrzymano sprawcę, 27-latka z Gliwic. Miał we krwi 2,4 promila alkoholu i był mocno sfrustrowany.
Jak informuje policja, nie potrafił on racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Po prostu musiał rozładować złość. Teraz poniesie tego konsekwencje. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Właściciel auta będzie mógł też żądać od niego zwrotu kosztów naprawy samochodu.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?