Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: Urzędnicy kupili kosze na psie kupy

Łukasz Malina
Łukasz Malina
Właściciele psów w naszych miastach za nic mają prawo i nie zwracają uwagi na to, gdzie ich podopieczni zostawiają swoje odchody. Impas próbują przełamać gliwiccy urzędnicy. W mieście stanęły nowe kosze na psie nieczystości.

- Pojemniki ustawiono na skwerkach w rejonie skrzyżowań ulic Pszczyńskiej i Jasnej (w sąsiedztwie ronda), Pszczyńskiej i Bojkowskiej, Karola Miarki i Alei Korfantego, Powstańców Warszawy i Jasnogórskiej, a także przy ulicach Młodych Patriotów, Kochanowskiego, Pszczyńskiej, Malinowskiego. Po dwa kosze ulokowano wzdłuż ulic: Orlickiego, Alei Korfantego, Tuwima oraz na skwerze przy ul. Narutowicza w Łabędach (za dawnym Domem Kultury). Natomiast dziesięć pojemników trafiło na osiedle Sikornik- wylicza Marek Jarzębowski, rzecznik UM Gliwice.

Koszt jednego pojemnika to 225 złotych brutto. Wydatek poniesiony przez miasto ma podnieść poziom czystości gliwickich ulic, chodników i skwerów.

- Na terenach administrowanych przez miasto (m.in. w parkach i na skwerach) stoi obecnie 156 koszy na psie odchody. Są one opróżniane trzy razy w tygodniu przez specjalistyczną firmę - dodaje rzecznik.

Gliwiczanie cieszą się z nowych koszy. Zwłaszcza ci, którzy nie posiadają psów... - To niewyobrażalne, jak czasem trudno przejść przez przydomowe podwórko nie wchodząc w psią kupę - żali się Stanisława Lichocka, emerytka z gliwickiego śródmieścia. - Może jak ktoś będzie widział taki kosz, to przynajmniej, jak już mu się nie będzie chciało po psie posprzątać, to pójdzie z nim w bardziej ustronne miejsce.

Czy krucjata urzędników przeciw psim odchodom przyniesie skutek, pokaże czas. Być może, że warto przy tej okazji dodać, iż za nie posprzątanie odchodów swojego pupilka możemy zapłacić spory mandat.

W sprawę zaangażowani są także strażnicy miejscy. - Będziemy przede wszystkim informować mieszkańców o obowiązku sprzątania po psach, ale także o konieczności prowadzenia czworonogów na smyczy. Niesubordynowani opiekunowie będą karani mandatem w wysokości nawet do 500 zł - informuje Agnieszka Krzysztoń, kierownik II Referatu Dzielnicowych Straży Miejskiej w Gliwicach.

Obowiązek sprzątania psich "niespodzianek" nakłada na właścicieli czworonogów uchwała Rady Miejskiej z 29 marca 2007 roku w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Gliwice.


MM Silesia poleca:


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto