W pierwszej połowie wyraźną przewagę miała Wisła. Mimo ataków niewiele z niej jednak wynikało. Górnik jedynie próbował kontrować, ale w nielicznych sytuacjach przeszkadzał Pawełek. Mecz do przerwy zawodził, bo z pewnością po spotkaniu dwóch tak renomowanych drużyn spodziewano się czegoś więcej.
Druga połowa bardzo długo była równie nudna co pierwsza. Niemrawe ataki Wisły najczęściej kończyły się przed polem karnym, a w najlepszej sytuacji Brożek podawał zamiast strzelać. Górnik czekał na swój moment do 83. minuty, ale wykorzystał go doskonale. Po długim podaniu w polu karnym piłkę do Kwieka odegrał Marciniak, a "Olo" pokonał bezradnego Pawełka. Tutaj zobaczysz bramkę!
W ostatnich minutach Wisła rzuciła się do rozpaczliwego odrabiania strat, jednak była równie bezproduktywna, co przez cały mecz. Obrazu gry nie zmieniło już wejście Żurawskiego, który do dawnej świetności raczej już nie wróci. Po meczu piłkarze Wisły sprawiali wrażenie podłamanych, a gospodarze schodzili z boiska żegnani owacją swoich kibiców.
Górnik Zabrze 1:0 Wisła Kraków (0:0)
Aleksander Kwiek 83
Górnik: Adam Stachowiak - Michael Bemben, Adam Banaś, Adam Danch, Mariusz Magiera - Grzegorz Bonin (89. Michał Pazdan), Mariusz Przybylski, Adam Marciniak, Aleksander Kwiek (90. Szymon Sobczak), Marcin Wodecki (82. Michał Jonczyk) - Tomasz Zahorski.
Wisła: Mariusz Pawełek - Serge Branco, Cleber, Gordan Bunoza, Piotr Brożek - Patryk Małecki (82. Wojciech Łobodziński), Radosław Sobolewski, Łukasz Garguła, Nourdin Boukhari (87. Maciej Żurawski), Dragan Paljić - Paweł Brożek (74. Andrés Lorenzo Rios).
Sędziował: Tomasz Mikulski (Lublin).
Żółte kartki: Marciniak, Stachowiak - Boukhari, Cleber, Bunoza.
ZOBACZ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z TEGO MECZU!!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
