Góry to także dom zwierząt. Pamiętajmy o tym

Każdy na swoim szlaku
To dobrze, jednak pod warunkiem, że ludzie wędrujący górskimi ścieżkami, a także mieszkańcy Beskidów będą szanować prawa żyjących tu zwierząt. Bo zima to czas szczególnie niebezpieczny zarówno dla nich, jak i dla nas. Dlaczego? Wybudzony z zimowego snu niedźwiedź nie będzie zachowywał się przyjaźnie, spotkania z wilczą watahą też lepiej sobie nie życzyć. I warto pamiętać, że zwierzęta mają swoje szlaki i nie pchają się na nasze trasy. Jeśli już, to my, ludzie, często bezmyślnie naruszamy ich terytoria, zbaczając z wyznaczonych ścieżek turystycznych.

Zwierzęta pod ochroną
A wiele gatunków zwierząt żyjących w Beskidach, np. wilki i niedźwiedzie, wymagają szczególnej ochrony. Działalność człowieka oraz kurczenie się terenów, gdzie zwierzęta czują się bezpiecznie, sprawiają, że są one zagrożone. Aby temu przeciwdziałać, katowicka Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska realizuje projekt, którego nad-rzędnym celem jest poprawa stanu ochrony populacji dużych drapieżników - wilka i niedźwiedzia - na terenie województwa śląskiego poprzez ograniczenie występowania sytuacji konfliktowych między zwierzętami i ludźmi - turystami oraz mieszkańcami beskidzkich gmin.

Turysta jest bezpieczny
Co konkretnie robi RDOŚ? Są elektryczne pastuchy dla hodowców owiec, specjalne kontenery na śmieci uniemożliwiające zwierzętom poszukiwanie odpadków stanęły przy schroniskach na Przełęczy Przegibek, Hali Rycerzowej i Hali Rysiance, tablice informacyjne są w lasach Nadleśnictwa Jeleśnia i Ujsoły, no i jest... edukacja. To spotkania ze specjalistami adresowane przede wszystkim do najmłodszych. Te wszystkie działania pomagają chronić wilki i niedźwiedzie w Beskidach. Projekt RDOŚ wsparł Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.