W najbliższy piątek o godzinie 17.00**na rogu ulic Rymera i Kościuszki w Katowicach odbędzie się spektakl poświęcony pamięci katowiczanina Hansa Bellmera, jednego z najwybitniejszych światowych surrealistów obok Dali i Witkacego.
- Oprócz monodramu w wykonaniu Antoniego Gryzika, aktora Teatru Śląskiego w Katowicach, nastąpi odsłonięcie tablicy upamiętniającej postać Hansa Bellmera - mówi MM Silesia Jarosław Lewicki, prezes Stowarzyszenia „Kościuszki i okolice” oraz członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, inicjator całego przedsięwzięcia. - Do spektaklu zostanie użyty fragment mojej książki poświęconej Bellmerowi- dodaje.
Jarosław Lewicki obecnie mieszka w domu, gdzie kilkanaście lat spędził Bellmer. To zainspirowało go do napisania powieści o artyście pt. "Hansi". Jest to portret dojrzewającego chłopca, który w skrajnie trudnych warunkach zaczyna wchodzić w skomplikowaną istotę sztuki.
Na tablicy poświęconej Bellmerowi znajdzie się cytat z Andre Bretone'a lub Kota Jeleńskiego o surrealizmie i informacja, że w tym domu Bellmer mieszkał przez prawie dziewięć lat. Będzie to pierwszy katowicki ślad po urodzonym tu artyście, który w latach 30. był współtwórcą surrealizmu w Paryżu i zasłynął skandalizującymi, pełnymi erotyzmu pracami.
Trzydziestominutowe przedstawienie odbędzie się na świeżym powietrzu przy rogu dwóch katowickich ulic, Rymera i Kościuszki. W razie niepogody zostanie przeniesione do Pubu Absolut nieopodal, gdzie później odbędzie się pogadanka na temat życia i twórczości artysty.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?