Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hochglance z Katowic to "błyskotki" z węgla

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Szukacie nietypowej biżuterii? Sprawdźcie jej regionalne ...
Szukacie nietypowej biżuterii? Sprawdźcie jej regionalne ... Piotr Kalsztyn
Szukacie nietypowej biżuterii? Sprawdźcie jej regionalne wydanie.

Z czym kojarzy się Śląsk? Z wielkimi wydarzeniami, z nowoczesnymi inwestycjami, a może z przemianami? Gdzie tam! Chociaż PR-owcy na każdym kroku próbują  nam udowodnić, że jest inaczej, to Śląsk kojarzy się z węglem.

To naturalne skojarzenie postanowiły wykorzystać dziewczyny z pracowni architektonicznej bro.Kat na Załężu. Bogna Polańska i Roma Skuza wraz z Kają Nosal wykorzystują węgiel do tworzenia… biżuterii.

- Już od dawna myślałyśmy o tym, żeby zrobić jakiś gadżet związany ze Śląskiem, a przecież węgiel jest naszym symbolem – mówi Bogna. – Odwiedzając znajomych w Hiszpanii albo Szwecji zawsze miałam problem z pamiątkami, ciężko było na Śląsku znaleźć coś, co można traktować jako pamiątkę z regionu – dodaje Roma.

Dziewczyny zaczęły tworzyć prototypy biżuterii z węgla, a znajomi, gdy tylko dowiedzieli się o tym pomyśle, mocno im kibicowali. – Na początku był dramat, po pierwszych próbach byłyśmy całe brudne, a piwnica w pyle – mówi Bogna. Po dwóch latach pomysłów, prób i udoskonalania produktu,  na przełomie maja i czerwca tego roku bro.Kat  zaprezentował premierowo swoją biżuterię. Gdyby powiedzieć, że wtedy zaczął się szał, byłoby to spore nadużycie, na pewno można jednak mówić o pewnej popularności ozdób z węgla. – Mieliśmy już zapytanie z Nowego Jorku, wysyłamy biżuterię do Szwecji – mówi Roma. – Pewnego razu ktoś zapytał, czy zrobimy mu pierścionek zaręczynowy – dodaje Bogna.

Cała kolekcja nosi wdzięczną nazwę hochglance, czyli „na wysoki połysk”. Są w niej pierścionki, kolczyki i spinki. W najbliższym czasie pojawią się również wisiory. Głównymi elementami biżuterii jest oczywiście węgiel, ale mają w sobie również sporo srebra. – Staramy się dotrzeć do ludzi świadomych, którzy chcą nosić coś oryginalnego, a zarazem też eleganckiego. Wiele osób jest uczulonych na metale, srebro jest najlepszym rozwiązaniem – mówi Bogna.

Biżuteria jest unikatowa, dziewczyny nawet jakby chciały, to nie są w stanie stworzyć dwóch dokładnie takich samych egzemplarzy. Dzięki temu pierścionki mają surową formę, która pozostawia ich charakter. Pozostaje jeszcze najważniejsze pytanie, czy takie spinki nie pobrudzą białej koszuli? – Węgiel jest pokryty specjalną warstwą więc nie ma się czego obawiać – uspokaja Bogna.

Ceny hochglanców wahają się od 75 do 185 złotych. Można je zamówić przez internet, jak również odwiedzić pracownię bro.Kat przy ulicy Gliwickiej 188.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto