Początek meczu należał do Kolejarza. Po jednej z pierwszych akcji podyktowano karny strzał rożny, skutecznie zamieniony na bramkę i hokeiści z Gliwic objęli prowadzenie. Po strzeleniu bramki drużyna Kolejarza starała się pójść za ciosem, ale próby kolejnych akcji nie dawały rezultatu. Coraz odważniej zaczęła za to atakować drużyna Mustangów. Po jednej z akcji sędzia podyktował rzut karny, skutecznie zamieniony na bramkę przez zawodnika z Siemianowic. Bramka podcięła skrzydła Gliwiczanom, którzy w krótkim okresie po wyrównaniu stracili kolejne dwie bramki, a drużyna Mustangów błyskawicznie zdobyła przewagę. Nadzieje wśród gliwickich hokeistów odżyły jednak kiedy po szybkiej kontrze zdobyli bramkę kontaktową. Niestety końcówka pierwszej połowy należała do hokeistów z Siemianowic, którzy przewagę w tej części gry udokumentowali bramką na 4:2.
Druga połowa rozpoczęła się atakami Mustangów, którzy próbowali „pójść za ciosem” i szybko powiększyć swoją przewagę, aby utrzymać dystans między drużynami. Założenia te zrealizowali znakomicie zdobywając kolejne dwa gole na początku drugiej połowy. Zawodnicy z Gliwic nie dali jednak za wygraną i starali się zmniejszyć przewagę. Kilka szybkich akcji hokeistów z Gliwic przyniosło im efekt w postaci dwóch bramek i kilku ciekawych akcji, niestety nie zakończonych golami. Zmniejszenie przewagi do Mustangów ponownie poderwało Kolejarza do walki jednak zaangażowanie zbyt dużych sił w ofensywę spowodowało, że przeciwnik mógł o wiele łatwiej kontrować. Zabójcze kontrakcje Mustangów dały im kolejne trzy bramki, które ostatecznie pogrzebały szanse Kolejarza na korzystny wynik w tym spotkaniu.
Mecz obfitował w bramki, co z jednej strony pokazuje dobrą skuteczność obu drużyn, ale jednocześnie zdemaskował mankamenty w grze obronnej. Więcej takich słabości i niedociągnięć mieli tego dnia hokeiści z Gliwic, w efekcie czego ponieśli dotkliwą porażkę. Pozostaje wierzyć, że pomimo potknięcia w pierwszym meczu na wiosnę, podopieczni Arkanum przebudzą się w kolejnych meczach, z których pierwszy odbędzie się w najbliższy weekend.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?