Ruda Śląska zaczęła się rozwijać na dobre na przełomie XIX i XX wieku. Wszystko to za sprawą przemysłu ciężkiego. Jednak wzrastająca ilość mieszkańców oraz narastający kapitał przedsiębiorców powodował, że mogli oni inwestować również w inne branże przemysłu.
1 marca 1923 roku wybudowano w dzielnicy Ruda fabrykę margaryny. Była to pierwsza taka fabryka w Polsce. Przedsiębiorstwo po kilku latach okazało się nierentowne i zbankrutowało. Na jego miejscu otwarto spółkę „Unikor” (Zjednoczone Fabryki Przetworów Mięsa i Tłuszczów), która zatrudniała 35 pracowników, jednak firma ta również zbankrutowała. Lokale przy ulicy Piastowskiej mieściły następnie garbarnię, która po pewnym czasie zgłosiła upadłość.
Po drugiej wojnie światowej znajdowały się tam magazyny i kuchnia dla ubogich. Następnie uruchomiono w tych budynkach Miejskie Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane. Ostatnią firmą, która funkcjonowała na terenie dawnej fabryki margaryny było Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych.
Ze względu na swoje gabaryty, rozmieszczenie powierzchni lokalu i dogodną lokalizację, obiekt ten stał się gratką dla inwestorów. Z początkiem roku 2009 zaczęły się przygotowania do prac remontowo-budowlanych.
- Dawna fabryka margaryny będzie zaadaptowana na hotel, a tuż obok powstanie super market, który stworzy jedna z niemieckich sieci handlowych - mówi MM Silesii Adam Janus z firmy Junior, pomysłodawca budowy hotelu.
- Na razie trwają prace porządkowe na terenie placu obok dawnej fabryki margaryny, ale wkrótce ruszą także te budowlane - dodaje Janus.
Tuż obok dawnej fabryki margaryny znajduje się park z fontanną, a za nim restauracja „Adria”, która jest jednym z najbardziej reprezentacyjnych i luksusowych lokali tego typu w mieście. Ponadto w odległości kilkuset metrów znajduje się kompleks obiektów szybu „Franciszek” (oddziału kopalni "Wawel") z pięknym budynkiem straży pożarnej stylizowanym na średniowieczną fortyfikację. Budowle te są również doskonałym miejscem na adaptacje w celach usługowych, rekreacyjnych lub turystycznych.
Zjazdy z autostrady A4 oraz DTŚ w promieniu kilku kilometrów to dodatkowy atut logistyczny, który na pewno będzie sprzyjał popularności planowanego centrum
handlowego i hotelu w Rudzie Śląskiej nie tylko wśród mieszkańców miasta.
Komentarz autora:
Adaptacja obiektów postindustrialnych na nowe funkcje to przedsięwzięcie, które pozwala uchronić zabytkowe obiekty od przeobrażenia się w ruinę, a zarazem tchnie "drugie życie" w te piękne, monumentalne budowle, które mogą służyć człowiekowi przez kolejne dziesięciolecia. Można jedynie żałować, że wiele z podobnych zabytkowych obiektów jest rozbieranych do ostatniej cegły, a powstające w ich miejsce budynki nijak nie nawiązują do tych z minionej epoki. Przykładem może być chociażby centrum handlowe "Platan" w Zabrzu, które co prawda ma trochę klinkierowej cegły w elewacji, ale w większości to przede wszystkim blaszany moloch. Dobrze, że w Rudzie Śląskiej dzieje się inaczej.
 | SERWIS MM O INWESTYCJACH | |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
