Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga: Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec 3:1 [Zdjęcia + Wideo]

Przemysław
Przemysław
Górnik Zabrze wygrał na własnym stadionie 3:1 z KSZO Ostrowiec. Był to jednak najmniejszy wymiar kary, jaki mogli wymierzyć gościom z Ostrowca.

Tekst: Przemysław Styrna | Zdjęcia: Piotr Charchuła


Górnik od początku spotkania grał bardzo aktywnie, ale nie potrafił stworzyć sobie czystej sytuacji podbramkowej. To co nie udało się gospodarzom, udało się gościom. W 18. minucie po centrze w pole karne, obrońca Górnika wybił piłkę na 10 metr, dopadł do niej Robaszek i pewnym uderzeniem pod poprzeczkę zdobył gola.

Górnik najlepszą okazję do zdobycia bramki miał w 25. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, "szczupakiem" uderzał Jarka, ale piłka minęła słupek. Jarka zrehabilitował się już w 36. minucie. Tym razem z prawej strony zacentrował Bonin, a napastnik biało-niebiesko-czerwonych trafił głowę pod poprzeczkę.

Zobacz również: Piast Gliwice - Lech Poznań 1:3 [Zdjęcia + Wideo]

Pierwszy gol zdobyty przez zabrzan w sezonie 2009/2010 dodał im skrzydeł i już kilka minut później trójkolorowi objęli prowadzenie. Madejski wypuścił...3 zawodników Górnika, ale akcję wykończył Bonin, przerzucając futbolówkę nad Sotnickim.

Początek drugiej części spotkania należał do gospodarzy, którzy raz po raz przeprowadzali groźne ataki. W sytuacji sam na sam znalazł się najpierw Szczot, następnie Jarka zbyt długo zwlekał z decyzją na linii pola karnego. W 60. minucie ponownie Szczot ograł dwóch obrońców KSZO, ale jego strzał został ostatecznie zablokowany.



Piłkarzy Górnika zaszokowała brutalna gra zawodników z Ostrowca / fot. Piotr Charchuła


W końcu gospodarzom udało się trafić do bramki rywali po raz trzeci. W 66. minucie Pitry zagrał w pole karne, a Szczot nie miał problemów z wykończeniem akcji. Podopieczni Ryszarda Komornickiego nadal atakowali bramkę Sotnickiego. W 83. minucie po raz kolejny z prawego skrzydła wrzucał Bonin, a zamykający akcję Szczot uderzał głową. Tym razem Sotnicki zachował się dobrze i mimo, że z problemami wybronił strzał pomocnika gospodarzy.

W 90. minucie kolejny raz przed szansą stanął Bonin i po raz kolejny próbował lobu. Tym razem piłka trafiła jednak w poprzeczkę i nie wpadła do bramki. Ostatecznie zabrzanie pokonali KSZO 3:1 będąc zdecydowanie lepszą drużyną w każdym elemencie gry.


Wiele osób w szoku, gdyż na 1-ligowy meczy przybył komplet ponad 18 tysięcy widzów! / fot. Piotr Charchuła


Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec 3:1 (2:1)

Bramki:

Jarka (36.), Bonin (42.), Szczot (66.) - Robaszek (18.)

Składy:
Górnik Zabrze: Nowak - Gancarczyk, Pazdan, Danch, Magiera - Bonin, Przybylski, Madejski(90. Strąk), Szczot - Pitry (69. Trznadel), Jarka (82. Kiżys).
KSZO Ostrowiec: Sotnicki - Szymoniak (86. Stachurski), Kardas, Ciesielski, Matuszczyk - Cieciura (59. Frańczak), Wtorek, Dziewulski, Robaszek, Cieśliński - Kanarski.

Widzów: 18000


MM Silesia poleca:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto