Katowicka przygoda z IBM-em nie zaczyna się dziś. W ubiegłym roku miasto zabiegało o utworzenie na jego terenie centrum informatyczno-usługowego, przegrało jednak rywalizację z Wrocławiem, tracąc tym samym szansę na nowe miejsca pracy. Dziennikarz Gazety Wyborczej, Przemysław Jedlecki pisał wtedy na swoim blogu: - Pozostaje tylko nadzieja, że władze miasta wyciągną wnioski z tej porażki.

Czy tak się stało?

ma pomóc Katowicom w rozwiązywaniu problemów miasta, tak aby stało się w przyszłości jednym z tych inteligentnych (Smarter Cities).  W czwartek, podczas konferencji prasowej w Rondzie Sztuki ogłoszono zakończenie pierwszego etapu programu IBM Executive Service Corps, w ramach którego analizowano podstawowe założenia budowy modelu wspomnianego Inteligentnego Miasta.

Przedstawiciele firmy mają za sobą miesięczny pobyt w stolicy województwa, która jak sami przyznają - zaskoczyła ich. - Miasto i region są na prostej drodze, by stać się inteligentnymi - mówił Andrew Fairbanks, Partner i Lider ds. Szkoleń dla Sektora Publicznego w Dziale Doradztwa Biznesowego w IBM. Jego zdaniem to, co już dziś wysoko pozycjonuje miasto i region to: jakość planowania przestrzennego, inwestycje, infrastruktura, koncepcja aglomeracji i odpowiedzialne zarządzanie finansami. - Widzimy możliwość bardzo efektywnego wzrostu, chociaż oczywiście są również obszary wymagające dalszego rozwoju - dodał Faribanks.

Co należy zatem zmienić? Rekomendacje IBM obejmują m.in. poprawę jakości życia (budowę zaplecza kulturalnego i rozrywkowego oraz organizacji wydarzeń skierowanych do młodych ludzi w celu zatrzymania ich postępującej migracji z miasta), poprawę skuteczności i wydajności usług samorządowych (zarówno w mieście, jak i w regionie), zwiększenia wysiłków marketingowych, tak aby w pełni odzwierciedlały ofertę wartości Katowic i Metropolii Silesia, podniesienie skuteczności współdziałania uczelni i przedsiębiorstw  (na rzecz pozyskania właściwych umiejętności oraz dostosowania programów nauczania do potrzeb nowoczesnej gospodarki miasta) i umożliwienie obywatelom i przedsiębiorcom zwiększenia zaangażowania udziału w procesach planowania rozwoju miasta i metropolii.

W ciągu ostatniego miesiąca menedźerowie firmy spotykali się na Śląsku z przedstawicielami administracji publicznej, instytucji edukacyjnych, organizacji pozarządowych, jak i przedsiębiorcami z terenu Katowic oraz Metropolii Silesia. - IBM pomaga lokalnym społecznościom nie tylko poprzez realizację projektów informatycznych. Współpracujemy z organizacjami pozarządowymi przy programach z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu - powiedziała Anna Sieńko, Dyrektor Generalna w IBM Polska.

fot. Jędrzej Bogus

Andrew Fairbanks podkreślił z kolei, jak ważne są starania Katowic na drodze do dalszej modernizacji. - Aby przenieść się jednak na wyższy poziom rozwoju ekonomicznego, należy podjąć kolejne kroki. Wdrożenie e-usług, inteligentnych systemów transportowych, czy stworzenie centrum usług wspólnych - to tylko nieliczne z taktyk, jakich zastosowanie może pomóc sprostać oczekiwaniom regionu - powiedział.

Urząd Miasta ma za zadanie wybrać kluczowe punkty do dalszej realizacji. A jest z czego wybierać - IBM proponując rekomendacje dostosował do nich 26 taktyk. - Bedziemy gotowi podjąć dodatkowe działania, aby skorzystać z przedstawionych przez IBM propozycji, mając na celu wzmocnienie stopnia rozwoju gospodarczego, zatrzymania młodej populacji w mieście i optymizacji wydajności i skuteczności usług samorządowych - podkreślił prezydent Katowic,

.

IBM swą pierwszą misję zakończył, obiecał jednak powrócić. Już w lipcu tego roku przedstawiciele firmy po raz kolejny pojawią się w mieście, aby opracować szczegółowy plan wykonawczy na podstawie przyjętych przez UM postulatów. Teraz ruch należy do miasta. Obecni podczas konferencji dziennikarze zapytali prezydenta wprost: "czy jest coś, o czym nie wie?", mając na myśli kwestie wymagające poprawy.

- Są nowe obszary problemów, inne z kolei się potwierdziły - skomentował Uszok. - Na konkluzje poczekajmy do końca prac IBM-u - dodał.

O IBM Executive Service Corps:

IBM Executive Service Corps to program skierowany do liderów formy, którzy chcą wykorzystać swój potencjał w działaniu na rzecz społeczności w krajach wzrostu. Wolontariusze z IBM pomagają miejscowym organizacjom i firmom odpowiedzieć na wyzwania związane z sytuacją na rynkach globalnych, ochroną środowiska czy dostępem do edukacji.

W ramach Executive Service Corps, firma współpracuje z 3 organizacjami pozarządowymi, odpowiedzialnymi za organizację przyjazdu i pracy wolontariuszy podczas pobytu w danej lokalizacji: Citizens Development Corps z Waszyngtonu, Digital Opportunity Trust z Kandady i Australian Business Volunteers. To właśnie partnerzy wybierają takie projekty i organizacje, w których umiejętności przyszłych liderów IBM mogą zostać najlepiej wykorzystane. Firma rocznie wydaje 150 milionów dolarów na działania z obszaru społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR).

		SERWIS MM O INWESTYCJACH Nowoczesne biurowce Architektura XXI wieku Nowe osiedla i drogi Wizualizacje, zdjęcia, filmy Opinie fachowców