Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Industriada, Koleje Śląskie i edukacja regionalna. Tym chce się zająć zarząd województwa

Redakcja
Kontynuowanie projektów już rozpoczętych oraz wprowadzenie kilku nowych, tym w nadchodzącej kadencji chce się zająć nowy zarząd województwa śląskiego.

Nowy zarząd województwa śląskiego po problemach związanych z wyborem Jerzego Gorzelika, może wreszcie podejmować decyzje. Sejmikowa koalicja Platformy Obywatelskiej z Ruchem Autonomii Śląska i Polskim Stronnictwem Ludowym podzieliła się obowiązkami, czyli wydziałami urzędu marszałkowskiego.

I tak marszałkowi Adamowi Matusiewiczowi w udziale przypadł nadzór na inwestycjami, komunikacją i transportem oraz wydziały zamówień publicznych czy informatyki i administracji. Główne cele pozostały niezmienne. - Długookresowo oczywiście wykorzystanie środków unijnych oraz dokończenie tych największych flagowych inwestycji - mówi marszałek Adam Matusiewicz. - Oczywiście będziemy wprowadzać też nowe inwestycji, czyli budowa Muzeum Ślaskiego oraz dróg wojewódzkich, szczególnie na południu województwa - dodaje marszałek.

Jeszcze w pierwszym kwartale przyszłego roku ruszy powołana kilka miesięcy temu przez Samorząd Województwa spółka „Koleje Śląskie”. Będzie ona nie tylko wyposażona w nowoczesny tabor, ale także stopniowo uniezależni się od innych podmiotów na rynku kolejowym.

Wicemarszałek Mariusz Kleszczewski otrzymał wydziały: zdrowia i polityki społecznej, turystyki i sportu oraz Europejskiego Funduszu Społecznego. Wicemarszałek Aleksandra Gajewska-Przydryga odpowiadać będzie za gospodarkę, kulturę i planowanie strategiczne i przestrzenne. - Jednym z głównych celów wydziału planowania będzie stworzenie planu zagospodarowania przestrzennego - mówi Gajewska-Przydryga. Kontynuowany będzie także konkurs na Najlepszą Przestrzeń Publiczną Województwa Śląskiego.

Aleksandra Banasiak będzie nadzorować pracę Wydziału Terenów Wiejskich, Ochrony Środowiska oraz Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami.

Jerzy Gorzelik

natomiast odpowiedzialny będzie za edukację i naukę, kulturę oraz promocję i współpracę międzynarodową. - Głównym celem będzie uratowanie Industriady, dla której nie znaleziono pieniędzy w budżecie a uważamy, że jest to impreza, która ma szansę uzyskać rozgłos nie tylko w Polsce ale i za granicą - mówi Jerzy Gorzlik. - Podobne imprezy organizowane są, choć z większym rozmachem w Zagłębiu Ruhry i na nich chcielibyśmy się wzorować - dodaje Gorzelik.

Szef **

RAŚ

**chciałby także doprowadzić do powstania nowoczesnego podręcznika do edukacji regionalne oraz wprowadzić taki przedmiot w szkołach.

Czytaj również:
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto