Dzięki unijnej dotacji, która łącznie dla pięciu śląskich szpitali wyniosła ponad 7,2 miliona złotych, do szpitala w Jastrzębiu trafiło pięć takich specjalistycznych stanowisk dla maluszków (ich wartość wynosi ponad 2,5 miliona zł).
- To sprzęt najnowszej generacji, o którym od dawna marzyliśmy. Każde stanowisko do intensywnej terapii jest podwójne, więc łącznie opieką objąć możemy 10 wcześniaków, albo noworodków, które wymagają leczenia - mówi doktor Józef Danek, ordynator oddziału intensywnej opieki noworodków. - Wcześniej dysponowaliśmy tylko starym sprzętem tego typu, podarowanym nam kilka lat temu - dodaje.
Każde ze stanowisk wyposażone jest w inkubator, respirator, monitor funkcji oddechowych, monitory do EKG, saturacji i pompy infuzyjne służące do podawania leków.
- Na takich stanowiskach możliwe jest leczenie wcześniaków, zwłaszcza tych, które nie mogą samodzielnie oddychać, albo dzieci, które przyszły na świat z wrodzonymi wadami rozwojowymi - mówi doktor Danek.
Odkąd nowoczesny sprzęt pojawił się w szpitalu, nie ma dnia, by nie ratował życia jakiegoś maleństwa, które przyszło akurat na świat. Według matek, które decydują się rodzić w jastrzębskiej lecznicy, to wyposażenie to ogromny atut szpitala. - Człowiek modli się, by dziecko przyszło na świat przede wszystkim zdrowe, ale dobrze jest wiedzieć, że jeśli coś byłoby nie tak, to szpital dysponuje tak dobrym i nowoczesnym sprzętem, dzięki któremu będzie można uratować życie tego dziecka - mówi Anna Durczok, która kilka dni temu urodziła w jastrzębskim szpitalu synka Łukaszka. Trzy lata wcześniej tutaj na świat przyszedł także jej pierwszy syn, Krzyś.
Co ważniejsze, jastrzębska placówka nie ogranicza się do ratowania życia tylko małych mieszkańców miasta. Zakupiony dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej sprzęt służy także noworodkom z Rybnika, Żor czy Raciborza. - Nie ma rejonizacji, więc jeśli w którymś ze szpitali na ziemi rybnickiej przyjdzie na świat dziecko, które wymaga intensywnej opieki, przewożone jest do nas - mówi doktor Danek. Lekarze oraz pielęgniarki z lecznicy podkreślają, że zakupione w ramach dotacji z Unii stanowiska będą służyły placówce i dzięki temu przede wszystkim mieszkańcom regionu przez co najmniej kilkanaście lat.
10
wcześniaków może być leczonych na stanowiskach do intensywnej opieki w jastrzębskim szpitalu
Nasza sonda
Katarzyna Sapa, mieszkanka Raciborza, mama Igora
W Raciborzu, gdzie przyszedł na świat mój synek Igor, na oddziale noworodków brakuje specjalistycznego sprzętu. Jest inkubator, jakaś pompa, ale to mało. Dlatego dobrze, że kupiono nowoczesny sprzęt w jastrzębskim szpitalu. Do tej lecznicy wożone są dzieci i mieszkańcy z całego regionu. Teraz jest o wiele bezpieczniej. Gdy coś się dzieje, nie trzeba szukać pomocy gdzieś daleko.
Urszula Szczotok
Wiem, jak wyglądają oddziały dla noworodków w naszych szpitalach. Rodziłam już w Wodzisławiu Śląskim, znam szpital w Lublińcu, skąd pochodzę, a teraz syn przyszedł na świat w Raciborzu. Tu jest bardzo dobrze, ale nie wszędzie tak to wygląda. Dlatego powinno się inwestować w sprzęt, dzięki któremu maluszki są bezpieczne. Dobrze, że specjalne urządzenia trafiły do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju. ALEK
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
