Coraz lepiej spisuje się w rozgrywkach grupy II czwartej ligi AKS Mikołów. Podopieczni trenera Krzysztofa szybieloka po dwunastu kolejkach usadowili się w środku tabeli. Zajmują ósme miejsce z 18 punktami. Mają na swoim koncie pięć zwycięstw, trzy remisy i trzy porażki. Początek sezonu nie był dla nich imponujący.
Kłopoty kadrowe sprawiały, że trener Szybielok musiał dokonywać roszad w składzie. Teraz te kłopoty ma już za sobą. W czterech ostatnich meczach AKS wystąpił w niezmienionym składzie. To wpłynęło na konsolidację zespołu i znalazło odbicie w wynikach. Ostatnio AKS pokonał u siebie silny zespół Podbeskidzia II Bielsko-Biała 2:1 (2:1). Bramki dla AKS zdobyli: Piotr Piszczek (22.), Kamil Wójcik (32). Honorowego gola dla Podbeskidzia strzelił Damian Byrtek (31. głową). Mecz jak widać rozstrzygnął się w pierwszej połowie i do tego w ciągu dziesieciu minut.
AKS wystapił w składzie: Kowalczyk - Czarnecki, Wójcik, Grzywa, Koćwin - Pułka (72. Prus), Brysz, Biliński (90. Kropidło), Warzecha - Piszczek (81. Welcz), Kołodziej (63. Wyrobek).
- Piłkarsko drużyna Podbeskidzia była od nas lepsza. Nie stanowiła jednak zespołu. Wiadomo, że w drugich drużynach graja zawodnicy z szerokiej kadry pierwszego zespołu. U nas nie ma gwiazd, ale jest zespół. Nasi zawodnicy świetnie wykonali założenia taktyczne. To było głównym powodem naszego zwycięstwa. W szatni panuje bardzo dobra atmosfera. Ona przenosi się na boisko - powiedział trener Szybielok.
W najbliższej kolejce AKS pauzuje. W związku z tym, w obecnym tygodniu, trener Szybielok postawił na bardzej intensywne treningi. We wtorek piłkarze mieli zajęcia w hali. W środę mieli wewnętrzna grę. Wczoraj i dzisiaj mieli testy. Jutro i w niedzielę mają wolne. Od najbliższego rozpoczną mikrocykl przed kolejnym, ligowym meczem. 23 października w Mikołowie o godz. 15.00 zagrają z Rekordem Bielsko-Biała. To będzie z pewnością kolejny ważny sprawdzian dla AKS. Przed sezonem głównym celem AKS było utrzymanie się w czwartej lidze. Teraz wszystko na to wskazuje, że może walczyć o miejsce w ścisłej czołówce.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
