Hajto: Na pewno był to ciekawy mecz
W meczu bez większej stawki nie było większych emocji. Przez całą pierwszą połowę zdecydowanie przeważała Jagiellonia. Najlepszy strzelec zespołu Tomasz Frankowski, który wrócił do gry po kontuzji, już w czwartej min. mógł zdobyć prowadzenie, sprytnie próbując przelobować bramkarza Górnika, ale piłka przeszła minimalnie nad bramką.
Kary finansowe dla Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. To cena za zachowanie kiboli
W 12. min. szybkiego skrzydłowego Jagiellonii Macieja Makuszewskiego sfaulował za polem karnym Łukasz Skorupski. Sędzia uznał, że wystarczy żółta kartka, a kontuzjowany w tej akcji pomocnik Jagiellonii musiał opuścić boisko.
Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!
Jagiellonia miała przewagę w grze, ale pierwszą bramkę zdobyła w 28. min. po rzucie rożnym. Piłkę głową uderzył Thiago Cionek, Frankowski odbił ją piętą, co Skorupski zdołał zbić na poprzeczkę, dobitka głową Tomasza Porębskiego trafiła w słupek, a akcję mocnym strzałem pod poprzeczkę zakończył - niezawodny w takich sytuacjach - Frankowski.
Goście mogli wyrównać w 34. min., ale Grzegorz Sandomierski obronił strzał Nakoulmy z pola karnego.
W drugiej połowie także nie było większych emocji i lepszej gry. W 57. min. Frankowski zdobył swego drugiego gola - z lewej strony dośrodkował Luka Pejovic, a "Franek" doskonale uderzył kozłującą piłkę głową. Dwie minuty później powinno być 3:0, ale Frankowski z kilku metrów nie zdołał pokonać Skorupskiego. Jego płaski strzał obronił bramkarz Górnika.
Zabrzanie dopiero wtedy ożywili się i śmielej zaatakowali gospodarzy. W 61. min. po składnej akcji całego zespołu Michał Pazdan strzelił z dystansu w poprzeczkę. W 80. min. Arkadiusz Milik świetnie wykorzystał dośrodkowanie Mariusza Magiery i strzałem głową zdobył gola kontaktowego. W tym fragmencie meczu Jagiellonia już praktycznie nie atakowała, tylko starała się utrzymać korzystny wynik.
Jagiellonia Białystok 2:1 Górnik Zabrze (1:0)
1:0 Tomasz Frankowski 29'
2:0 Tomasz Frankowski 59'
2:1 Arkadiusz Milik 80'
Jagiellonia: Grzegorz Sandomierski - Alexis Norambuena, Tomasz Porębski, Thiago Rangel, Luka Pejović -Tomasz Kupisz, Rafał Grzyb, Tomasz Bandrowski, Marcin Burkhardt (64. Łukasz Tymiński),Maciej Makuszewski (17. Nika Dzalamidze) - Tomasz Frankowski (74. Jan Pawłowski).
Górnik: Łukasz Skorupski - Michael Bemben (60. Michał Zieliński), Adam Danch, Adam Marciniak, Mariusz Magiera - Paweł Olkowski, Michał Pazdan (83. Krzysztof Mączyński), Mariusz Przybylski, Aleksander Kwiek, Préjuce Nakoulma - Arkadiusz Milik.
żółte kartki: Skorupski, Przybylski, Kwiek, Mączyński.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 3950.
Śląskie na sportowo na Facebooku. Koniecznie dołącz do nas i bądź na bieżąco z tym co dzieje się w regionalnym sporcie!
*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?