Święta Wielkanocne to czas jedzenie ponad miarę. Mazurki, świąteczne baby i inne smakołyki już goszczą na świątecznym stole. Trudno powstrzymać się od jedzenia, kiedy w lodówce z każdej półki woła jakiś smakołyk. I trudno odmówić ukochanej babci kolejnego kawałka sernika, mamie dokładki rosołu, a cioci spróbowania kolejnej sałatki. Święta to kulinarny test asertywności, który zdaje niewielu. Jemy dużo i za dużo. Efekt? Więcej kilogramów i uczucie przejedzenia. Jak zatem jeść, aby nie przytyć w święta? O podpowiedzi poprosiliśmy Renatę Matysik, psychodietetyka i doradcę żywieniowego. Kliknij w "zobacz galerię" i poznaj 10 sposobów na zdrowe jedzenie w święta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Jeść w małych porcjach, a nie nazryć się jak świnia.Nie tylko się je w święta. Święta, święta i po świętach.
A
Aneta
Ja wszystkiego po trochu próbowałam i piłam niegazowaną cisowiankę z cytryną po każdym posiłku i czuję się dobrze. gazowanych napoi nie mogę pić bo później jak balon się czuję
K
Katolskie świnie żrą!
Jak nie przytyć w "święta"? Nie żreć jak świnia, wyjść na spacer na wycieczkę pojechać. Katolskie świnie zawsze żrą w swoje "święta", to się powinno nazywać święta żarcia i picia.
G
Guma
Rzeczywiście trzeba być Psychodietetykiem żeby mówić Polakom, nie żryj jak świnia, bo przytyjesz