Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak przetrwać kryzys w 2012 roku? Podpowiadamy

Aldona Minorczyk-Cichy
arc
Ślązacy idą po rozum do głowy i chcą oszczędzać. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez ING Bank Śląski, aż co czwarty z nas w 2012 roku chce zacząć oszczędzać, co piąty - zmniejszyć swoje zadłużenie, a co trzeci - lepiej kontrolować wydatki. Czy to nasza reakcja na kryzys i zapowiadane podwyżki, czy może po prostu zmądrzeliśmy?

- Zdecydowanie zmądrzeliśmy, choć mogłoby być jeszcze lepiej. U nas ciągle, z poprzedniego systemu, pokutuje takie przekonanie, że pensję można wydać do ostatniej złotówki, bo kolejna na pewno wpłynie na konto. Na Zachodzie takiej pewności nie było i dlatego tamte społeczeństwa oszczędzanie mają we krwi - mówi prof. Andrzej Barczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

To także potwierdzają badania ING Banku Śląskiego. Bo kiedy u nas częstsze odkładanie pieniędzy deklaruje co trzecia osoba, to w USA 46 proc., Wielkiej Brytanii i we Włoszech - 45.

Od stycznia 2012 roku czekają nas podwyżki cen oleju napędowego (do 20 gr za litr), żywności (ok. 5 proc. najbardziej mięso i oleje), prądu (ok. 5 proc.), papierosów (ok. 30-50 gr więcej za paczkę), ubrań dla dzieci (co najmniej 10 proc. ). Zagraniczne wycieczki podrożeją o ok. 10 proc. Zaś w połowie lutego do góry nawet o kilkanaście procent może poszybować cena gazu. To wszystko oznacza, że oszczędności są konieczne.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto