Jaworzno: Wandale niszczą drogi

W tym roku tylko na naprawę i wymianę zniszczonych znaków MZDiM wydał ponad 20 tysięcy złotych.

Jedną z ostatnich „ofiar” chuliganów są ekrany akustyczne przy Trasie Śródmiejskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Tetmajera oraz nowo wyznaczone przejście dla pieszych przy ul. Czystej w osiedlu Bory. Pseudokibice jednej z drużyn piłkarskich wymalowali je lakierem w taki sposób, że ich tradycyjne oczyszczenie nie jest możliwe. Będzie to musiała zrobić – kosztem kilkudziesięciu tysięcy złotych - specjalistyczna firma.

W skali całego miasta poważnym problemem jest niszczenie znaków drogowych. Wandale wyginają je, malują sprayem, a w niektórych przypadkach po prostu wyrywają z ziemi. Ofiarą chuliganów padają też krawężniki i kostki brukowe. Kilka tygodni temu takich zniszczeń dokonano w osiedlu Podwale, gdzie Miejski Zakład Drogowy modernizował schody i ciągi piesze. Straty w tym przypadku wyniosły ponad 2 tys. zł.

- Zniszczony znak stwarza realne zagrożenie dla uczestników ruchu. Dlatego też pracownicy Działu Wykonawstwa MZDiM codziennie kontrolują znajdujące się na terenie miasta oznakowanie i naprawiają uszkodzenia – mówi Sebastian Kuś, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. - Jesteśmy przekonani, że akty wandalizmu są dziełem młodych mieszkańców, którzy może nawet nie zdają sobie sprawy, jak tragiczne w skutkach zdarzenie może to wywołać.

W skali całego miasta niszczenie znaków drogowych to bardzo poważny problem. Tylko w przeciągu ubiegłego roku takie chuligańskie wybryki kosztowały gminę ponad 60 tys. zł. MZDiM, monitorując na bieżąco to niepokojące i niebezpieczne zjawisko, zdecydował się rozpocząć kampanię przypominającą mieszkańcom, że każdy znak drogowy odgrywa ważną rolę, a jego niszczenie może doprowadzić do nieszczęśliwych wypadków drogowych. Obraz skierowany jest głównie do osób młodych, gdyż to właśnie one – jak pokazują statystyki – najczęściej dopuszczają się takich aktów wandalizmu. Do szkół na terenie miasta trafił film „Znaki drogowe są naprawdę potrzebne”, którego scenariusz filmu opracowali pracownicy MZDiM. Oni też wcielili się w odtwórców głównych ról.

- Chcieliśmy, we współpracy z jaworznickimi szkołami, podnieść świadomości młodych jaworznian, ale również zapoczątkować dyskusję na temat zachowań młodzieży, które niestety coraz częściej odbiegają od przyjętych standardów i norm społecznych. Ostatnie akty wandalizmu pokazują, że inwestycje realizowane dla lokalnej społeczności, mające wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa pieszych oraz estetykę dzielnicy, mogą zostać zniweczone przez bezmyślne działania chuliganów. Niestety, najwidoczniej nie do wszystkich nasze przesłanie dodarło. Mimo to z całą pewnością nie zrezygnujemy z działań mających uświadomić wandalom, że ich akty wandalizmu mogą być przyczyną czyjegoś nieszczęścia – podsumowuje rzecznik MZDiM.

Źródło: Jaworznianin.pl