- Dziś, podczas EKG, jego uczestnicy będą się zastanawiać, czego nauczył nas kryzys – jakie jednak oni mogą wyciągnąć wnioski? Kryzys najbardziej dotyka zwykłych ludzi. To jest nadużycie, że za zamkniętymi drzwiami obradują za nasze pieniądze, a my nie mamy tam wstępu. Chcemy sami decydować za siebie, a nie żeby to robił pan Buzek - wyjaśniała nam organizatorka pikiety z FAŚ.
Pikietujący nie zgadzają się przede wszystkim na to, aby skutki kryzysu ponosił zwykły obywatel, wykrzykując hasła „Nie będziemy płacić za wasz kryzys”.
- Pieniądze, za które zorganizowana została ta wielka feta można by przeznaczyć na żłobki, na mieszkania socjalne. Na Śląsku buduje się osiedla kontenerów, ludzie wyrzucani są na bruk, nie mają gdzie mieszkać, a za naszymi plecami politycy i biznesmeni piją szampana. Sama jestem studentką bez pracy, której proponują jak już to beznadziejne warunki takie jak umowa śmieciowa albo w ogóle jej brak. Kryzys dotyka nas na każdym kroku – dodaje.
Podczas pikiety pojawili się także przedstawiciele śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Jak twierdzili, nie mogło ich tu zabraknąć, bo zawsze będą wspierać młodych.
- Oni tam obradują jak z Polaków zrobić jeszcze większych niewolników. PO to druga komuna – postulowali członkowie Solidarności
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?