Wszystko zaczęło się barwnym pochodem, który ruszył z ulicy Bogucickiej w kierunku katowickiego Rynku. Na czele pochodu przejechała legenda polskiej motoryzacji - Fiat 126P, popularnie zwany "maluchem". W samochodzie godnie prezentowali się studenccy przodownicy. Nawoływali do rewolucji, która jednak miała być pokojowa, bezkrwawa. Dobra zabawa - ten cel przyświecał zarówno organizatorom jak i uczestnikom pochodu.
Do życzeń udanej zabawy przyłączył się również prezydent Katowic, Piotr Uszok, który przekazał w ręce studentów klucze do miasta. - Cieszę się, że z roku na rok jest coraz bardziej kolorowo. To wielka radość w moim sercu. Zapewniam, że na finale na Muchowcu spotkamy się razem! - powiedział prezydent.
Barwny pochód, jaki obserwowaliśmy dzisiejszego dnia, wypełnili studenci przebrani w najrozmaitsze stroje. Można było zobaczyć przedstawicieli zawodów zaufania społecznego, m.in.: miłą panią policjantkę czy lekarzy. Oprócz tego zawitał sam św. Mikołaj, który, pomimo letniej pory, zapowiedział, że prezentów podczas Juwenaliów Śląskich nie zabraknie.
Juwenalia Śląskie 2008 organizują wspólnie: Uniwersytet Śląski w Katowicach, Akademia Ekonomiczna im. Karola Adamieckiego w Katowicach, katowickie wydziały Politechniki Śląskiej, Wyższa Szkoła Technologii Informatycznych w Katowicach, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach i Wyższa Szkoła Techniczna w Katowicach.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
