Już kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że stan szóstego górnika - ofiary wybuchu metanu w kopalni
Boryniaw Jastrzębiu Zdroju był bardzo ciężki. Niestety nie udało się go uratować.
Stan rannego gwałtownie pogorszył się znocy z czwartku na piątek. Mariusz Nowak - Dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich potwierdził dziś jego śmierć. Miał mocno poparzone drogi oddechowe. W górnictwie pracował 20 lat. Miał żonę i osierocił trójkę dzieci.
W wybuchu metaniu zginęło na miejscu czterech górników. Piąty zmarł w szpitalu kilka dni temu. To największa tragedia w polskim górnictwie od czasu wielkiej katastrofy w kopalni Halemba w roku 2006. Dziś zbierze się po raz kolejny specjalna komisja, której zadaniem będzie wyznaczenie fachowych działań na miejscu zdarzenia. Część specjalistów skłania się do zalania tego rejonu wodą, co może utrudnić wizję lokalną i wyjaśnienie przyczyn katastrofy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
