MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Centrum autokarowe jednak koło dworca PKP? [Zdjęcia]

Redakcja
Nie w 2006 i na pewno nie w 2008. Centrum autokarowe wciąż pozostaje w dotychczasowej siedzibie, w niezmienionej formie. Na dworzec z prawdziwego zdarzenia przyjdzie nam jeszcze poczekać.

O inwestycji zrobiło się głośno w roku 2005, pierwsze informacje zakładały, że inwestycja mogłaby być ukończona już w 2006 roku. Zmieniali się inwestorzy, zainteresowani budową dworca, ostatnim z nich była angielska firma Hollybrook - budowę uzależniała jednak od przebudowy zakorkowanego układu komunikacyjnego w tamtym rejonie. Dla rejonu ulic Kościuszki – Kolejowa - Rzepakowa powstał miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, miasto zapewniało, że przebudowa układu drogowego nastąpi w ciągu kilku najbliższych lat.

Jak na dworzec z prawdziwego zdarzenia, na miarę XXI wieku obiekt miał być na wskroś nowoczesny. Kolejne doniesienia medialne, oprócz budowy samego dworca, podnosiły temat korzyści, jakie miały płynąć z powstania infrastruktury towarzyszącej. Przy Rzepakowej miały powstać sklepy, punkty usługowe, kawiarnie, restauracje, hotel, parkingi i miejsca postojowe dla taksówek.

Centrum Przesiadkowe Autokarowej Komunikacji Międzynarodowej i Dalekobieżnej miało powstać na Brynowie, przy ulicy Rzepakowej, inwestycja miała oznaczać likwidację dotychczasowej siedziby dworca, przy ulicy Sądowej.

- Nasze założenia opierały się na pozyskaniu zewnętrznego inwestora i mimo tego, że miasto pozmieniało plan według jego wskazań, inwestor nie podjął działań. Potem próbował czarować media, że miasto nie zrobiło układów komunikacyjnych, pomimo tego, że zagwarantowaliśmy, że będziemy przebudowywać ulicę 73 Pułku Piechoty. Zrobiliśmy przeniesienie Drogi Krajowej 81, z ulicy Brynowskiej i Kościuszki na ciąg Kolejowa – 73 Pułku Piechoty, aby umożliwić tą przebudowę, a inwestor i tak nie podjął żadnych działań – tłumaczy rzecznik katowickiego magistratu, Waldemar Bojarun.

-Po wykonaniu analizy okazało się, że nieruchomość ta odbiega od naszych oczekiwań, m.in. przez linię wysokiego napięcia, która przebiega w miejscu nieruchomości. Ludzie mogą przebywać w takim miejscu jedynie przez ograniczony czas. Problemem jest także obecne skomunikowanie z miastem, brak przystanków autobusowych i tramwajowych w pobliżu i ich niewystarczająca ilość – mówi Zbigniew Szczerba z Hollybrook.

Obecnie brana pod uwagę jest jedynie koncepcja budowy dworca przy ulicy Sądowej, w miejscu obecnego dworca, którego wygląd i funkcjonalność są powszechnie krytykowane. Brak sanitariatów i monitoringu – to tylko niektóre z minusów, na które skarżą się podróżni i przewoźnicy.

- Wraca koncepcja budowy dworca autobusowego, mającego powstać w oparciu o przebudowę dworca kolejowego, w miejscu nieruchomości na ul. Sądowej. Trwają rozmowy z inwestorami, którzy są zainteresowani przebudową

dworca PKP

. Te dwie inwestycje powinny być rozpatrywane równolegle. W miejscu nowego dworca pozostaną stanowiska dla

autobusów

miejskich, ale również perony dalekobieżnej i międzynarodowej komunikacji autobusowej – dodaje Bojarun.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




od 7 lat
Wideo

Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto