Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Dom Prasy czeka na nowe życie

Redakcja
Wszyscy czekamy na przebudowę centrum Katowic, nowy salon miasta. I nowy Rynek, który przestanie być w końcu niechlubną wizytówką Katowic. W obrębie tego, zmiany przejdzie tzw. Dom Prasy.

Dom Prasy to jedna z składowych założenia, jakim stał się po II wojnie światowej nowy Rynek w Katowicach. Ten został rozszerzony w kierunku południowym, wypełniając dodatkowo miejsce wyburzonych kamienic. Plan tez został opracowany w roku 1947 przez Juliana Duchowicza i Mariana Śramkiewicza.

Budynek stanął po jego zachodniej stronie, w miejscu wyburzonych kamienic w roku 1963. Rok wcześniej po przeciwnej stronie dobiegła końca budowa Domu Handlowego Zenit, zaś w 1975 roku tuż nieopodal, po przeciwnej stronie wylotu ulicy 3 Maja stanął Dom Towarowy Skarbek (dziś Galeria Skarbek). Nowoczesne, jak na owe czasy rozwiązanie spełniało swą funkcję przez lata, zmiany okazały się jednak konieczne, a rozważania nad kształtem przyszłego Rynku (który utracił swą pierwotną miastotwórczą funkcję, stając się jedynie węzłem przesiadkowym w komunikacji miejskiej) przyspieszył ogłoszony konkurs na przebudowę śródmieścia Katowic, wygrany przez pracownię Tomasza Koniora, Konior Studio.

Dom Sportowca, który służył prasie

Zaprojektowano go jako "Dom Sportowca", jednak od początku swego istnienia służył śląskiej prasie. Odkąd z budynku położonego przy ulicy Młyńskiej 1 wyprowadził się główny najemca, grupa Polskapresse, obiekt stoi niemalże pusty (użytkowany jest parter). Właściciel obiektu, którym jest miasto Katowice, szuka dla niego nowego "miejsca". Pierwszym z pomysłów była sprzedaż prywatnemu inwestorowi, z uwagi na spore koszty remontu zużytego przez czas budynku (od czasu powstania nie przeszedł generalnego remontu), użytkownikiem pozostanie jednak miasto, które zamierza zagospodarować przestrzeń na potrzeby magistratu.

- Wydziały Urzędu Miasta są rozsiane aż w dziewięciu miejscach. To obniżyłoby koszty funkcjonowania i poprawiło komfort obsługi petentów urzędu - mówi MM Silesii

Waldemar Bojarun

, rzecznik UM Katowice.


Dom Prasy (po lewej) i Galeria Skarbek


Adaptacja czy wyburzenie?

Od pewnego czasu rozważany był pomysł obniżenia dziewięciokondygnacyjnego budynku o jedną kondygnację, obiekt jest bowiem jednym z tych, który pomija aspekt skali i kontekstu sąsiedniej zabudowy. Dom Prasy straci jednak ostatecznie prawdopodobnie aż dwie kondygnacje. Co znajdziemy w środku obiektu? Miasto planuje tam rozlokować m.in. Biuro Obsługi Mieszkańców oraz Wydziały: Komunikacji, Działalności Gospodarczej, Gospodarki Komunalnej, Spraw Obywatelskich, Polityki Społecznej oraz Geodezji i Gospodarki Mieniem.

Tak się jednak stanie jedynie w przypadku zachowania obiektu, całą wartość odtworzeniową szacuje się bowiem na około 15 milionów złotych, co znacznie przewyższa wartość samego budynku. Do tego należy dodać brak wymaganych standardów obiektów biurowych (nawet jeśli obiekt zostanie zmodernizowany, na przeszkodzie stanie tu m.in. wysokość kondygnacji), trwałość istniejącego obiektu (przewidywany okres przyszłej ekploatacji to 60 lat) oraz wspomniane zużycie techniczne i funkcjonalne czy wreszcie problem z dopasowaniem Domu Prasy do okolicznej zabudowy i mających powstać obiektów.

- W mojej opinii to najmniej interesujący obiekt na Rynku, zdecydowanie bardziej wartościowe są Zenit i Skarbek - mówi MM Silesii

Łukasz Brzenczek

ze Stowarzyszenia Moje Miasto. - Jeśli ma być modernizowany, nie chciałbym żeby wyglądał gorzej niż teraz, a często są to w takich wypadkach zmiany czysto techniczne, polegające na dociepleniu czy zmianie elewacji. Myśli się o poprawie funkcji, zapominając o estetyce, przez co budynek jako całość wydaje się być przypadkowy - dodaje.

Według Brzenczka oprócz estetyki trzeba pomyśleć o funkcji i podejść do zagadnienia kompleksowo, gdyż Rynek jako centralne miejsce w mieście powinien tętnić życiem. - Boję się, że budynek nie będzie żył po 16.00. Szkoda, że wyprowadziła się stamtąd prasa, bo jednak nadawało to miastu prestiżu. Dlatego, jeśli ma się tam wprowadzić Urząd Miasta, wolałbym, żeby zajął wyższej pietra, tak żeby parter w całości przeznaczyć pod usługi. Dziś na parterze działa restauracja i ludzie tam chodzą. Powinni mieć do czego przychodzić również po remoncie - mówi.

Czytaj również: Katowice szukały inwestorów w Cannes

Tajemnicze Eksploratorium

W najważniejszym obszarze przebudowy centrum, jakim jest oś Rynek - Rondo pojawi się również nowa zabudowa. Powstanie w zachodniej pierzei Alei Korfantego, północnej pierzei Rynku (tam mają się ulokować funkcje publiczne i komercyjne) oraz na samym Rynku gdzie planowany jest Miejski Obiekt Wielofunkcyjny. Ma tworzyć zespół z zmodernizowanym Domem Prasy i gmachem Urzędu Miasta pod adresem Rynek 13, z którym to ma być połączony przewiązką. Ma powstać również tajemnicze Eksploratorium - innowacyjny obiekt rozrywkowo-edukacyjny.

- Będzie czymś na kształt nowoczesnego, multimedialnego muzeum. Ma w założeniu służyć edukacji, m.in. poprzez prezentację prac środowiska akademickiego. To duża siła miasta, którą zamierzamy wspierać - mówi Bojarun.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto