To już druga impreza w Katowicach spod szyldu Red Bull I-Battle. Osiem drużyn, które wystąpią na ringu I-Battle to zwycięzcy internetowej eliminacji. Uzbrojone w iPody drużyny będą musiały nie tylko "zmieść" przeciwników, ale również pozyskać głosy publiczności - zwycięzców wyłoni miernik decybeli, zgodnie z prostą zasadą, że najlepszy otrzymuje największe owacje.
Zasady bitwy są proste, odbywa się ona w systemie pucharowym, podczas jednej walki walczą ze sobą dwie drużyny, każda z nich może zaprezentować kawałek o maksymalnej długości półtorej minuty, pojedynki odbywają się na zasadzie "utwór za utwór". Drużyna, której muzyka bardziej spodoba się publiczności, przechodzi dalej.
- Wśród grupy znajomych stwierdziliśmy, że zaryzykujemy. Jeżeli my – imprezowe automaty wkroczymy na ring to cała Silesia się zatrzęsie i nie będzie możliwości, by ktoś inny mógł zgarnąć tytuł Mistrza - mówią przed walką członkowie ekipy Samjesteśgruby.
Start imprezy o godzinie 18:00, koniec zapowiadany jest na 4 rano.
Zobaczcie jak wyglądała zabawa podczas pierwszej edycji I-Battle.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?