Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Rawa musi zostać ucywilizowana! [Zdjęcia]

Redakcja
Brudny dworzec PKP i rozjeżdżany tramwajami Rynek? Katowice mają jeszcze jedną niechlubną wizytówkę. Wybraliśmy się na poszukiwania bulwarów wzdłuż Rawy. Skutek? Sami zobaczcie.

Rzekę Rawę przez lata nazywano po prostu sciekiem. Obecnie jest nią tylko z nazwy, ale w przyszłości mają ją otaczać bulwary.**

Przestanie śmierdzieć?

Katowicka Rawa sprzed kilku lat to utrwalony wizerunek cuchnącego ścieku, próżno było tam szukać ryb czy ptactwa. - Bywały takie dni, że nie dało się przejść w pobliżu, bez zatykania nosa. Na powierzchni gromadziły się dziwne substancje, wokół było pełno śmieci – mówi Tomasz Tilszer, mieszkaniec Katowic.

Sytuacja poprawiła się w ostatnich latach, przykry zapach nie jest już tak odczuwalny, jak kiedyś.

- Woda w Rawie będzie znacznie czystsza po tym, jak zacznie funkcjonować kolektor biegnący z centrum do oczyszczalni Gigablok na Zawodziu. Nie będzie zasilania ścieków na wysokości ulicy Sokolskiej. Do tej pory do Rawy wpływały w tamtym miejscu ścieki, dzięki kolektorom grawitacyjnym – mówi MM Silesii

Waldemar Bojarun

, rzecznik katowickiego magistratu.

Podobne słowa słyszymy z ust naczelnika wydziału inwestycji

Urzędu Miasta Katowice

. – Kolektor w większości sfinansowany z unijnego Funduszu Spójności przejął nielegalne zrzuty ścieków. Modernizacja oczyszczalni jest na ukończeniu, działa w trybie rozruchowym – mówi MM Silesii Adam Kochański.

- Normalnie ścieki płyną do kanalizacji, ale w Katowicach, podczas eksploatacji górniczych pod centrum, ścieki uchodziły do Rawy. Podczas dużego deszczu funkcjonuje punkt przelewowy, dzięki któremu ścieki przedostają się do rzeki, jest to instalacja zbiorcza. Trzeba to zlikwidować, ale żeby to umożliwić konieczne było ściągnięcie kolektora. Jego funkcjonowanie sprawi, że pod koniec roku jakość wody w rzece się poprawi. Woda już jest lepsza niż kilka lat temu, gdyż część zlewów polikwidowano – uspokaja Bojarun.

Jaka rzeka? Tam nic nie widać

Pozostała niestety kwestia śmieci i ucywilizowania nabrzeża. Odcinek od os. Rożdzieńskiego (popularne „Gwiazdy”) aż do al. Korfantego jest prawie w całości obrośnięty chaszczami, w gąszczu których, w niektórych miejscach, ciężko w ogóle stwierdzić obecność rzeki. W Bulwary powoli zamienia się teren przy ul. Nowogranicznej i po przeciwnej stronie Rawy, gdzie brzeg wykładany jest brukową kostką. Zanim jednak nad Rawą będzie można się przechadzać, wykonana musi zostać olbrzymia praca.

Mostki i kładki na Rawą oraz przechodzące przez rzekę rury niewątpliwie szpecą. Mieszkańcy zwracają również uwagę na zarośnięte brzegi, ale także samo betonowe koryto (budowa którego rozwiązała problem zagrożenia powodziowego), w którym Rawa płynie oraz poziom wody w nim. Wysokie na kilka metrów betonowe ściany wypełnia niemalże strumyczek, te proporcje nie wszystkim odpowiadają.

- Koryto Rawy to kaszana. Kiedyś rosły tam drzewa, teraz odstrasza beton. Woda płynie w nim za plytko, to nie jest miejsce, gdzie chce się spędzać czas. Trzeba je ucywilizować! – ubolewa Tilszer.

- Odkryliśmy kawałek Rawy za Empikiem, ale to też się wiązało z fatalnym stanem przykrycia, tzw. strunobetonów, które ucierpiały w wyniku eksploatacji górniczej. Istniało zagrożenie, że się pozapadają. Woda płynie tam na stosunkowo dużej głębokości, żeby woda ożywiała centrum musiałaby płynąć płycej, więc tam trzeba by zrobić sztuczne przelewy, małe tamy. Takie elementy zakładamy na etapie ścisłego centrum – tłumaczy Bojarun.

Co czeka Rawę?

Budowa Bulwarów trwa. Faktycznie, odwiedzając miejsce stwierdzamy obecność robotników, ale prace nie posuwają się w imponującym tempie, a pracowników jest niewielu.

- Prace nad Bulwarami na odcinku od ulicy Bogucickiej do ulicy Szkolnej zostaną ukończone jesienią przyszłego roku – uspokaja Kochański.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto