Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Ścinają drzewa, mieszkańcy niezadowoleni

Marcin Nowak
Marcin Nowak
Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy katowickiego Brynowa, niezadowoleni z faktu, że pozbawieni zostali ostatnich zielonych fragmentów osiedla. - To były chore drzewa - odpowiadają władze.

- Skwerek wygląda teraz paskudnie, a nasz widok z okna to teraz jedynie widok ruchliwej Mikołowskiej - mówi dla MM Katarzyna Kwiecień, mieszkanka bloku przy ul. Wincentego Pola. - Skoro wycinanie topoli było konieczne, to czy nie dało się tego zrobić sukcesywnie? Wyciąć kilka topoli, posadzić kilka nowych drzew i poczekać aż trochę podrosną, a potem powtórzyć proces? - zastanawia się pani Katarzyna.

Z mieszkańcami nie do końca zgadza się radny dzielnicowy Józef Zawadzki, który tłumaczy, że wniosek o wycięcie drzew do miasta wystosowała miejscowa spółdzielnia mieszkaniowa "Górnik".


Zdjęcia naszej  internautki


- To były bardzo kruche i chore drzewa, co potwierdzili w badaniach eksperci z Wydziału Ochrony Środowiska w Katowicach. Może rzeczywiście wycięto drzewa zbyt gwałtownie, ale kto wziąłby za sprawę odpowiedzialność, skoro konary groziły bezpieczeństwu mieszkańców - pyta Zawadzki.

W miejscu wyciętych topoli nasadzone zostanie ponad 100 nowych drzew - metrowych dębów i klonów.


MM Silesia poleca:

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto