O tym, że pokusy bywają zdradliwe przekonał się 60-letni mieszkaniec Katowic. Na nie cieszącym się opinią najbezpieczniejszego katowickim dworcu poznał mieszkankę Bielska-Białej, finał tej przygody okazał się jednak tragiczny.
- Mężczyzna udał się ze swą "wybranką" do baru, a następnie, po otrzymaniu oferty seksualnej - do jednego z pustostanów na ulicy Chopina - informuje asp. sztab.
Jacek Pytelz Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. - Tam czekali na niego kompani kobiety, którzy brutalnie pobili 60-latka - dodaje.
Mężczyzna trafił do szpitala z obrażeniami głowy. W wyniku napaści stracił kilkaset złotych, kartę bankomatową, dokumenty, trzy telefony komórkowe oraz całe ubranie. "Uwodzicielkę" zatrzymano kilka dni po zdarzeniu, na terenie dworcowej promenady, gdzie prawdopodobnie szukała kolejnej ofiary.
Została tymczasowo aresztowana. Następnego dnia po jej zatrzymaniu wpadł jej 41-letni wspólnik, o którego losie zadecyduje prokurator.
"Wspólnikom" grozi 12 lat pozbawienia wolności. Katowiccy policjanci ustalają teraz, czy podejrzani mają związek z innymi przestępstwami popełnionymi w naszym mieście.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?