Katowice: Zatrzymano kolejnego sprawcę napadu na autobus

Do napadu doszło 18 stycznia br. Pasażerowie autobusu linii 930 zostali zaatakowani przez grupę około 20 zamaskowanych i uzbrojonych w drewniane pałki mężczyzn. Do zdarzenia doszło na parkingu przy ulicy Słonecznej w Katowicach. W wyniku napadu trzy osoby zostały ranne odłamkami szkła, sam autobus, znaleziony przez policjantów przy ul. Ściegiennego, został kompletnie zdemolowany przy użyciu pałek.

- Pierwszych zatrzymań dokonano tuż po zajściu. Policyjny patrol wysłany przez dyspozytora zauważył w pobliżu zaparkowany samochód z piątką mężczyzn w środku. W bagażniku ich Forda Fiesty znaleziono drewniane pałki, stalowy pręt oraz kominiarki i ochraniacze na zęby - mówi dla MM Silesii Jacek Pytel, asp. sztab. KMP Katowice.

Zatrzymani w wieku 16-21 lat przebywają w areszcie. 16-latek za czyny odpowie przed sądem rodzinnym. Kolejne zatrzymania miały miejsce 29 lutego, 23 kwietnia oraz 2 i 14 czerwca. wszystkim podejrzanym grozi 8 lat więzienia za udział w bójce i zniszczenie mienia.

Ostatnią, dwunastą zatrzymaną osobą jest 22-latek, mieszkaniec Katowic. Został zatrzymany już w lutym, w związku z napadem na urząd pocztowy w powiecie rybnickim i planowanie zamieszek podczas śląskich derbów Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. Od tego czasu przebywał w areszcie śledczym.

Prokuratura prowadzi dalsze śledztwo w tej sprawie. Niewykluczone, że do kolejnych zatrzymań dojdzie już wkrótce. Sprawą zajmuje się specjalna grupa powołana przez Komendanta Miejskiego Policji w Katowicach.

- Poszukiwania trwają, grupa cały czas pracuje. Początkowa hipoteza, mówiąca o tym, że podłożem tego zdarzenia mogły być urazy z przeszłości wciąż jest brana pod uwagę. Autobusem podróżowali szkolni koledzy jednego z napastników, ten chciał ich nastraszyć, do czego się przyznał. Możliwa jest również wersja, że był to zwykły napad bandycki, na osoby, które są sympatykami innego niż napastnicy klubu piłkarskiego - dodaje Pytel.

O sprawie pisaliśmy:

>> Katowice: chuligani napadli na autobus