Policję zawiadomiła mieszkanka Katowic, zaniepokojona krzykami dochodzącymi z mieszkania przy ulicy Obrońców Westerplatte. Z bloku wybiegła 23-letnia kobieta, trzymająca na rękach 9-miesięcznego synka, ubranego jedynie w koszulę. Kobieta zgłaszająca interwencję odebrała chłopca, owinęła go w kocyk i zaopiekowała się nim. Ojciec, gdy dowiedział się o wezwaniu policji, zaczął grozić jej śmiercią.
Rzecz działa się w niedzielę, 24 sierpnia około godziny 21.00. Rodziców zatrzymano, badanie stanu trzeźwości wykazało 2,6 promila alkoholu u 23-letniego ojca i ponad 1,8 promila u matki.
- Chłopiec obecnie znajduje się w szpitalu, jego zdrowiu nic nie zagraża - powiedział dla MMSilesia asp. sztab. Jacek Pytel z katowickiej policji. To nie pierwszy raz, kiedy pijani rodzice opiekują się małym dzieckiem.
- Ostatnio w podobnej sprawie interweniowaliśmy 22 sierpnia. Zatrzymaliśmy wtedy pijanych opiekunów 3-letniej dziewczynki. Miało to miejsce również w pobliżu Komisariatu V – dodaje Pytel.
O losie ojca, który odpowie między innymi za groźby pozbawienia życia, zadecyduje dzisiaj prokurator. Matka została już przesłuchana i dobrowolnie poddała się karze jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres trzech lat.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
