Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice Piasta pytają prezydenta Gliwic o nowy stadion [Zdjęcia]

Łukasz Malina
Łukasz Malina
Dobre wieści dla kibiców gliwickiego klubu. Wojewoda odrzucił skargę mieszkańców sąsiadujących ze stadionem przy ul. Okrzei domów. Jest więc zgoda na budowę upragnionego obiektu, ale są też i obawy... O nich rozmawiali sympatycy Piasta z prezydentem.

Radość kibiców z powodu decyzji o budowie nowego stadionu Piasta nie trwała długo, bo już po niespełna dziesięciu miesiącach od rozpoczęcia rozmów między miastem, klubem i wykonawcą pojawiły się pierwsze problemy.

Wojewoda odrzucił skargi mieszkańców

- Wojewoda śląski utrzymał w mocy decyzję prezydenta Gliwic z 30 września 2009 roku zatwierdzającą projekt budowlany i udzielającą pozwolenia na budowę stadionu piłkarskiego przy ul. Okrzei. Tym samym odrzucił odwołania mieszkańców Gliwic. W chwili, gdy firma Bremer przekaże wreszcie pełną dokumentację - niezbędną do przygotowania specyfikacji istotnych warunków zamówienia - będzie można ogłosić przetarg, w wyniku którego zostanie wyłoniony wykonawca budowy - taką informację przekazał we wtorek Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

- Decyzja wojewody świadczy o tym, że nasz projekt został prawidłowo skonstruowany - uważa z kolei **

Zygmunt Frankiewicz

, prezydent Gliwic**.

Mieszkańcy domów sąsiadujących z obecnym stadionem Piasta mogą odwołać się jeszcze do sądu, jednak nie wpłynie to na ewentualne rozpoczęcie prac budowlanych przy Okrzei.

Sprawdź, dlaczego mieszkańcy oprotestowali budowę stadionu [TVS]

Wiadomość ucieszyła kibiców, niemniej nie ta sprawa spędzała im sen z powiek. Miasto bowiem nie ma pojęcia, dlaczego firma, która zobowiązała się zbudować nowoczesny stadion dla Piasta, wciąż nie złożyła projektu wykonawczego. Dopiero ten dokument umożliwi rozpoczęcie budowy.

Projekt najwcześniej w marcu!

Przedstawiciele kibiców

Piasta Gliwice

spotkali się z prezydentem miasta, by porozmawiać o problemach, z których wynikają opóźnienia w rozpoczęciu budowy stadionu. Szybkie rozpoczęcie prac obiecywano jeszcze w lutym, ale od tamtej pory przy Okrzei nic się nie zmieniło, a sympatycy GKS mecze swoich piłkarzy muszą oglądać w Wodzisławiu Śląskim...


Fot. Łukasz Malina | Sympatycy Piasta zadali prezydentowi kilkadziesiąt pytań


- Cieszy nas dialog z prezydentem, ale jesteśmy zupełnie niezadowoleni z formy współpracy miasta i firmy Bremer AG. Wszystko wygląda tak, jakby wykonawca za wszelką cenę chciał zaniżyć koszty budowy nowego stadionu, by w bezkonkurencyjny sposób wygrać z innymi ofertami - mówi w rozmowie z MM Silesią Mariusz Grzywok, członek zarządu Stowarzyszenia Kibiców Piasta Gliwice.

Kibice uważają także, że firma nie ma doświadczenia w budowaniu stadionów. Poza jednym wybudowanym do końca obiektem sportowym, ich zdaniem, specjalizuje się zwłaszcza w tworzeniu galerii handlowych.

Z tymi argumentami nie zgadza się jednak Zygmunt Frankiewicz. - Firma Bremer AG nie przyszła do Gliwic, żeby uszczęśliwiać kibiców, tylko żeby zarobić pieniądze na budowie stadionu i to jest zrozumiałe. Martwi nas jednak opóźnienie w nadesłaniu projektu wykonawczego. Z ostatnich rozmów z przedstawicielami firmy wynika, że dokumenty pojawią najwcześniej 5 marca. Poważnie zastanawiamy się nad nałożeniem kary za to opóźnienie - przekonywał prezydent.


Rys. Tak najprawdopodobniej będzie wyglądał nowy stadion Piasta


Miasto, czyli właściciel klubu zapewnia także, że z pomysłu budowy nowego stadionu nie zamierza się wycofać. - Raz zaczęliśmy i raz skończymy. Prosimy jednak, by na w tym nikt nie przeszkadzał. Realizacja będzie w takim terminie, na jaki pozwolą nam warunki finansowe i nie pomogą tu ani groźby ani prośby - takimi słowami prezydent Gliwic odniósł się do treści krytykujących jego współpracę z Bremer AG artykułów z lokalnej prasy. Frankiewicz podkreślił także, że kibice w jego oczach to światli ludzie i zrozumieją wszystkie trudności wokół budowy upragnionego stadionu.

Kibice będą protestować, ale prezydent ma się nie obrażać...

- Chcemy zaprotestować, ale przeciwko całej tej sytuacji. Zaplanowana na 17 grudnia pikieta pod urzędem nie jest skierowana pod adresem prezydenta, czy miasta. Chcemy nią pokazać, że nas, czekających na nowy stadion jest naprawdę wielu i mamy nadzieję, że to choć trochę przyspieszy plany budowy stadionu dla naszego klubu - przekonywali podczas wtorkowego spotkania z prezydentem przedstawiciele stowarzyszenia kibiców Piasta.


Fot. Łukasz Malina | Obecny obiekt przy ul. Okrzei nie spełnia wymogów ekstraklasy


Kibice otrzymali zapewnienie, że jeśli klub spadnie z najwyższej klasy rozgrywek i uda się ten fakt połączyć z opóźnieniami przy budowie stadionu, to wykonawca projektu poniesie tego konsekwencje.

Kiedy i czy w ogóle ruszą prace przy ulicy Okrzei okaże się najwcześniej 3 grudnia. Tego dnia odbędzie się spotkanie władz miasta z przedstawicielami firmy Bremer AG. Rozmowy mają być utajnione. Najprawdopodobniej nie wezmą w nich udziału także kibice.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto