Do zdarzenia doszło w środe przed godziną 16.00, nad zalewem
Nakło-Chechło.
- Dwóch braci, mieszkańców Bytomia wypożyczyło nad zalewem dwa gokarty. Policjantów z posterunku wodnego zaalarmował właściciel, który niepokoił się tym, że minęła godzina powrotu pojazdów z wypożyczenia - mówi MM Silesii asp. Rafał Biczysko z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowskich Górach.
- Policjanci wszczęli poszukiwania. Sprawcy kradzieży udali się w stronę Tarnowskich Gór drogą wojewódzką nr 908. Ujęto ich w Lasowicach, tuż obok jednostki wojskowej - dodaje Biczysko.
Jak ustalili policjanci, bytomianie kierowali pojazdami na "podwójnym gazie". Badanie stanu trzeźwości wykazało niemal 3 promile alkoholu u starszego z braci. Młodszy miał w wydychanym powietrzu prawie 2 promile, a dodatkowo był niepełnoletni (nie miał jeszcze skończonych 17 lat). Zatrzymani twierdzili, że pojazdy jedynie "pożyczyli", chcąc coś "zobaczyć". Według ich zeznań, mieli je zwrócić do wypożyczalni.
- Poniosła ich fantazja, trudno tak naprawdę znaleźć motyw takiego postępowania, ale takie sytuacje zdarzały się już wcześniej - uważa Biczysko.
Rodzeństwu Gregorzowi i Łukaszowi B. grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Skradziony sprzęt został już oddany właścicielowi.
- Wartość każdego z skradzionych gokartów to ponad 2 tys. złotych, już ten czyn jest przestępstwem, ale rozpatrujemy również inne wątki. Sprawcy byli pijani i przemierzali drogę publiczną, stanowiąc duże zagrożenie w ruchu drogowym. Będzie badany również wątek spożycia alkoholu przez nieletniego. Samo podanie alkoholu nastolatkowi nie jest przestępstwem, natomiast sprzedaż - tak. Rozważamy również taką możliwość - komentuje Biczysko.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?