Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowcy przyjrzeli się, kiedy policja wychodzi na drogi z radarami

Michał Wroński
arc
Od jutra czeka nas seria kilku bezchmurnych dni. Spragnione słońca mieszczuchy wsiądą zatem do swoich samochodów i ruszą w stronę wakacyjnych kurortów. Po drodze czekać już będą na nich policjanci z drogówki. Oni również błyskawicznie reagują na bezchmurne niebo.

Tak przynajmniej wynika z obserwacji, jakie poczynili internauci z portalu korkowo.pl. Skwapliwie liczyli oni ile policyjnych patroli widzieli na drogach w kolejne dni lipca, a następnie zestawili te dane z panującą wówczas pogodą. I cóż się okazało? Policjanci byli znacznie aktywniejsi w słoneczne dni, natomiast w deszczu ich ochota do kontroli radarowych wyraźnie malała. O ile przy dobrej pogodzie kierowcy zauważali średnio 420 patroli, to przy gorszej aurze liczba takich obserwacji spadała do ok. 370.

Podobne spostrzeżenia mają również Czytelnicy, odwiedzający serwis internetowy Dziennika Zachodniego. Wczoraj zapytaliśmy ich o to, kiedy - ich zdaniem - policjanci najczęściej prowadzą kontrolę prędkości. Ponad 60 procent uczestników naszej sondy odpowiedziało, że funkcjonariuszy z radarem najłatwiej spotkać w słoneczne dni. Jedynie co trzeci był zdania, że pogoda nie ma większego wpływu na aktywność drogówki.


W pogodne dni więcej piratów

Rozmowa z podinsp. Robertem Piwowarczykiem z wydziału ruchu drogowego śląskiej policji

Co Pan powie na zarzut, że wychodzicie z radarem na drogi jedynie przy ładnej pogodzie.
To nieprawda. Nie ma żadnych odgórnych wytycznych, które uniemożliwiałyby nam zatrzymywanie samochodów do kontroli w deszczu, zimą, czy nocą. Musimy to jednak robić w ten sposób, aby zatrzymanie przez kierowcę pojazdu nie powodowało zagrożenia na drodze.

Przepisy to jedno, a praktyka drugie. Konkretne obserwacje poczynione przez kierowców wskazują, że w słoneczne dni chętniej prowadzicie kontrole radarowe.
Większa ilość patroli wynika z tego, że przy słonecznej pogodzie są dobre warunki do jazdy, a wówczas kierowcy pozwalają sobie na więcej i częściej przekraczają dopuszczalną prędkość. Sytuacja na drodze wymaga więc wtedy obecności większej liczby naszych funkcjonariuszy. Paradoksalnie, przy kiepskiej pogodzie kierowcy jeżdżą znacznie bezpieczniej, bo sami wolą "prewencyjnie" zdjąć nogę z gazu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto