Do 15 czerwca powinna potrwać rozbiórka części budynku spalonego ponad rok temu kina Gloria w Bytomiu. Koszt rozbiórki to około 700 tys. zł, chociaż zarządca (Górnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa) ma nadzieję, że może być mniejszy. To oznaczałoby więcej pieniędzy na odbudowę. Projekt rozbiórki pochłonął 18,5 tysiąca zł, a pełna suma odszkodowania za spalony budynek to 1 mln 750 tys. zł. Budynek Glorii jest własnością wspólnoty, w której udział ma także gmina. W 1931 roku, kiedy powstał, ze swoimi siedmioma piętrami był najwyższą kamienicą w Bytomiu.
- Na pewno zrobimy wszystko, aby go odbudować - mówi Piotr Koj, prezydent Bytomia. - Nie wyobrażam sobie, by w sercu miasta był pusty plac - podkreśla. O odbudowie mówi także Marek Stalmach, prezes GSM i przyznaje, że są na to pieniądze od ubezpieczyciela.
- Będziemy jeszcze występować o 500 tysięcy. Zrobimy wszystko, aby w przyszłym roku przystąpić do rewitalizacji tzw. wysokiego budynku - podkreśla. Jest jednak przeszkoda. - Jedno ze stowarzyszeń wystąpiło o wpisanie budynku do rejestru zabytków. Na razie prośba została odrzucona, ale jeśli sprawa wróci i budynek zostanie wpisany do rejestru, może to zablokować prace - przyznaje. Czy dojdzie do reaktywacji kina? - W ubiegłym tygodniu spotkałem się z szefem Silesia Film, Mariuszem Wróblem, i wróciliśmy do rozmów na temat prowadzenia tu działalności kulturalnej - mówi prezydent. Jednym z pomysłów jest Laboratorium Filmoteki Śląskiej.
Co Waszym zdaniem powinno się stać z ruinami po kinie Gloria? Czy kino należy odbudować? Piszcie!
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?