Policjanci z gliwickiej sekcji narkotykowej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o handel narkotykami. Handlarze wpadli we wtorek około południa w jednym z knurowskich warsztatów samochodowych. Policja obserwowała przebywające tam osoby przez kilka godzin.
Funkcjonariusze trafili w to miejsce, tropiąc 28-latka, od dawna ukrywającego się przed policją. Kluczową rolę odegrał tu policyjny pies. Wskazał on samochody, w których znajdowały się narkotyki. Znaleziono odpowiednio: 15 i 70 gram amfetaminy, wagę do porcjowania narkotyku oraz woreczki strunowe. Właścicielami samochodów są wspomniany już 28-latek oraz jego 29-letni wspólnik. W sprawę powiązanych jest zapewne więcej osób.
Jak mówi portalowi MM Silesia podkom. Marek Słomski: - Gliwicka sekcja narkotykowa jest znana z wysokiej skutecznością w wyłapywaniu dilerów. W Gliwicach bardzo trudno zaopatrzyć się w narkotyki, więc jeśli tylko pojawia się informacja o nowych źródłach, bardzo szybko reagujemy.
Policja musi jeszcze wyjaśnić sprawę tajemniczej karty bankomatowej, którą znaleziono u jednego z podejrzanych. Karta była wystawiona na inną osobę, a mężczyźni nie potrafili racjonalnie wyjaśnić jej pochodzenia.
W tej chwili podejrzani znajdują się w areszcie. W ciągu 48 godzin sąd zdecyduje o ich dalszym losie. Grozi im do 10 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
