Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejka linowa "Elka" powraca do Chorzowa [Wideo + Wizualizacje]

A. Wójcik
A. Wójcik
30 krzeseł i 15 kabin wartych 20 milionów złotych. W wielkim stylu powraca do Chorzowa kolejka linowa "Elka". Poznaliśmy szczegóły inwestycji.

Po licznych protestach ze strony mieszkańców Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku przywraca do życia naziemną kolejkę Elkę. Tym razem z „nową twarzą”, której pomysłodawcą jest Akademia Górniczo-Hutnicza. Możemy mówić o wielkich zmianach, bo z poprzedniczką będzie łączyła ją tylko nazwa.

Nowa kolejka będzie miała 30 krzeseł 4-osobowych i 15 gondoli 8-osobowych.

- Będzie ona mogła przewozić osoby niepełnosprawne i matki z dziećmi w wózkach - mówi prof. Marian Wójcik z AGH. - Nieznacznie zmieni się trasa, omijając tym razem Stadion Śląski - kontynuuje Wójcik.

Powalczą o budowę

O możliwość zbudowania nowej kolejki powalczą trzy firmy. Od przebiegu konkursu na wykonawcę kolejki zależeć będzie, kiedy zostanie ona oddana do użytku. - Jedne firmy twierdzą, że budowa maszyny potrwa osiem miesięcy, inne znowu są w stanie postawić  ją w ciągu pięciu miesięcy – informuje Andrzej Kotala, prezes WPKiW.

Wstępnie nowa maszyna ruszy z końcem tego roku bądź z początkiem nowego. Kolejka będzie kursować przez cały rok, a bilet będzie kosztował 8 złotych.

Kolejka będzie rosła

Projekt będzie kosztował 20 mln złotych. Wstępnie 80 proc. pieniędzy ma pochodzić z Unii Europejskiej.

- Będziemy starać się o dofinansowanie. Naszą kartą przetargową będzie budowa w technologii "mix", czyli krzesełkowo-kabinowej - mówi z dumą Andrzej Kotala.

To jednak nie koniec inwestycji. W planach gospodarzy WPKiW jest już rozbudowa kolejki o następne krzesełka i kabiny. Dodatkowo ma się wydłużyć także trasa przejazdu.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto