Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejka marzeń dla drużyn z powiatu lublinieckiego

Bartłomiej Romanek
Miniony weekend był niezwykle udany dla zespołów z powiatu lublinieckiego. Orzeł Psary-Babienica zremisował 0:0 ze Startem Bogdanowice, a wszystkie nasze drużyny wygrały w częstochowskiej okręgówce. Na dodatek Sparta Lubliniec po raz pierwszy w tym sezonie odrobiła straty do lidera, bo Pilica Koniecpol zremisowała z Pogonią Blachownia.

Orzeł Psary-Babienica stoczył zacięty mecz z wyżej notowanym Startem Bogdanowice. Kibice żadnych bramek w tym spotkaniu nie zobaczyli. Orzeł ma 15 punktów i zajmuje siódme miejsce w trzeciej lidze, tracąc do lidera z Żabnicy 10 punktów. Do czwartego LZS Leśnica Orzeł traci jednak zaledwie dwa punkty. Orzeł w najbliższą sobotę będzie podejmować Rozwój Katowice, który ma jeden punkt mniej od Orła i jest dziesiąty.

Inne wyniki trzeciej ligi: Rozwój Katowice – KS Krasiejów 4:0, Skałka Żabnica – MKS Myszków 3:2, Victoria Częstochowa – LZS Piotrówka 1:4, Pniówek Pawłowice Śląskie – Energetyk ROW Rybnik 1:1, Skalnik Gracze – Oderka Opole 1:5, LZS Leśnica – BKS Stal Bielsko-Biała 1:3, Victoria Chróścice – Polonia Łaziska Górne 1:0.

Sparta Lubliniec po bramce Sowy pokonała 1:0 Pogoń Kamyk, choć lublińczanie powinni wygrać ten mecz zdecydowanie wyżej, ale brakowało skuteczności. Sparta nie wykorzystała nawet faktu, że Pogoń kończyła mecz w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę dostał Grzybowski. Lublinieccy piłkarze ucieszyły jednak wieści z Blachowni, gdzie Pilica bezbramkowo zremisowała z tamtejszą Pogonią. Sparta ma 29 punktów i traci do Pilicy tylko 6 oczek.

Pewnie wygrała Jedność Boronów. Podopieczni Mariana Ślęzoka wygrali aż 4:1 z Lotnikiem Kościelec. Jedność już po 19 min. po golach Michała Białasa i Mariusza Kucharczyka prowadziła 2:0. Później inicjatywę przejęli goście, którzy w drugiej połowie zdobyli bramkę z rzutu wolnego. Lotnik miał kolejne sytuacje. W 65 min. Dorożyński wspaniale obronił sytuację sam na sam, a chwilę później gola na 3:1 zdobył ponownie Białas. Gości pogrążył Łukasz Kucharczyk.

- Zwycięstwo 4:1 jest zasłużone, bo byliśmy lepsi, ale wynik jest chyba trochę zbyt wysoki, bo Lotnik grał całkiem nieźle – twierdzi Marian Ślęzok. Jego drużyna ma 23 punkty i jest piąta.

Jeden punkt mniej od Jedności Boronów ma MLKS Woźniki, który jest szósty. MLKS łatwo pokonał 3:0 Znicz Kłobuck. Dwie bramki zdobył Rafał Kubik, a jedną Kornel Kidawski.

- Chyba na dobre wyszła nam zmiana trenera z Kamila Rakoczego na Jacka Łuczyńskiego po meczu w Blachowni. Potrzeba było trochę czasu, żeby wszystko się w naszej grze poukładało, ale nareszcie gramy na miarę naszych oczekiwań – mówi Henryk Gorol, prezes MLKS-u Woźniki.

W najbliższej kolejce MLKS Woźniki będzie podejmować KS Panki, Jedność Boronów zagra w Blachowni z Pogonią, a Sparta będzie walczyła o punkty w Konopiskach.

Inne wyniki okręgówki: Naprzód Ostrowy – Płomień Kuźnica Marianowa 0:6, Polonia Poraj – Raków II Częstochowa 2:1, KS Panki – Liswarta Popów 2:1, Unia Kalety – Lot Konopiska 0:2, Pogoń Blachownia – Pilica Koniecpol 0:0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto