Dziś piszemy o skandalicznej sprawie brudów na Starym Rynku w Częstochowie. Paweł Juchnowicz niemal codziennie przechodzi obok wykopu pozostawionego przez archeologów w tym miejscu, w którym pojawia się coraz więcej śmieci i ubolewa, że jest tu kolejny nielegalny śmietnik w mieście (na zdjęciu).
- Jak się ktoś tym na poważnie nie zainteresuje, za chwilę będzie tu smród, niech no tylko miną mrozy- mówi Juchnowicz.
Miejski Zarząd Dróg i Transportu nie sprząta tego miejsca, chociaż jest jego admistratorem. Ograniczył się do ogrodzenia terenu, które zresztą jest niszczone. W wykopach można znaleźć m.in. popiół wysypywany z piecow węglowych, którymi ogrzewa się mieszkania w domach na Starym Rynku.
Urząd Miasta, w którego strukturach jest Miejski Zarząd Dróg i Transportu jeszcze nie podjął decyzji o uporządkowaniu tego terenu, więc śmieci przybywa, bo urzędnicy nie mają pomysłu co zrobić z tym miejscem. Podpowiadamy - przede wszystkim posprzątać
Inna wizytówka Częstochowy pełna foliowych torebek, plastikowych butelek, puszek po piwie to wąwóz kolejowy, którym wjeżdża się do miasta od strony Warszawy. Na wałach jest pełno odpadków.
Po drugej stronie kolejowego szlaku, od strony Katowic podobny widok jest na łąkach przy torach. Tam trafiają także brudy wywożone z prywatnych domów jednorodzinnych. Na odcinku od Bugaja do Korowinowa można znaleźć przeróżne przedmioty.
a Wszystkie zgłoszenia znajdziesz na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie dzikie wysypiska i ekologiczne bomby.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?