Miasto Basilica upadło. Wetchik, Nafai i reszta ich rodziny muszą stawić teraz czoło pustynnym pustkowiom i przemierzyć rozległy kontynent w drodze do ukrytego kosmodromu Harmonii, pogrążonego w ciszy, opuszczonego, czekającego na komendę, by ponownie przygotować ogromne statki międzygwiezdne do lotu w przestworza. Jednak z tych szesnaściorga ludzi tylko garstka świadomie wybrała wygnanie. Inni – nikczemne córki Rasy, ich mężowie i najstarszy syn Wetchika, Elemak – zostali zmuszeni do tego wbrew woli. Ich gniew i głęboko chowane urazy utrudnią i tak już niełatwą wyprawę.
„Statki Ziemi”, trzecia odsłona cyklu „Powrót do domu” Orsona Scotta Carda, zabiera swą kiepsko dobraną menażerię pielgrzymów daleko od miejskich waśni. Na kartach tej książki Card robi to, co umie najlepiej – ujmuje za serce.
„Locus”
Orson Scott Card (ur. 1951) – jeden z najbardziej popularnych autorów science fiction. Debiutował opowiadaniem „Gra Endera”, które zostało później rozbudowane do rozmiarów powieści. Zapoczątkowała ona kultowy cykl. „Statki Ziemi” to trzecia część innego znanego cyklu autora, sagi „Powrót do domu”.
Aby wygrać książkę wystarczyło odpowiedzieć na pytanie: Najciekawsza powieść science-fiction jaką przeczytałeś w ostatnim czasie?
Książkę wygrali:
M. Chroboczek (Rybnik)
Odp."Najciekawszą powieścią s-f, którą ostatnio przeczytałam była "Pamięć Ziemi" Orsona Scotta Carda. Tak mnie zaintrygowała, że długo opowiadałam o niej mojemu narzeczonemu. Jakie było moje zaskoczenie kiedy niedługo potem, na moje urodziny dostałam drugą część "Wezwanie Ziemi", a jeszcze milsze było to, że narzeczony wygrał dla mnie tą książkę w konkursie na opowiadanie! :) "Wezwanie Ziemi" było równie dobre jak pierwsza część "Powrotu do domu". Wzruszająca opowieść i bohater, z którym się utożsamiam, choć nie chciałabym być w jego skórze i podejmować tak trudnych decyzji jak on. Uwielbiam go za jego szczerość i sumienie, Nafai chce ocalić swoją planetę starając się zachować jakieś zasady. A Orsona Scotta Carda wpisuję na listę moich ulubionych autorów! :)"
M. Bystrzanowska (Tarnowskie Góry)
Odp."Obecnie mamy taką mnogość tytułów literatury science-fiction, tak polskiej jak i zagranicznej, a wśród nich moim zdaniem największy gigant, a zarazem najciekawszy, do którego ostatnio wróciłam czyli: "Solaris" Stanisława Lema o ironio, doceniany bardziej zagranicą niż we własnym kraju, o czym świadczą statystyki przekładów i przedruków tej fenomenalnej powieści, której interpretacja możliwa jest na co najmniej kilku płaszczyznach, jak psychologicznej, socjologicznej, a nawet eschatologicznej. Mogę polecić tę książkę nawet osobom, które nie przepadają za tym gatunkiem literatury z uwagi na jej uniwersalny charakter. Gorąco zachęcam do lektury".
P. Bogusław (Katowice)
Odp."Najlepszą ostatnio powieścią Science Fiction jaką przeczytałem ostatnio to kolejna część cyklu ZWIADOWCY "Królowie Clonmelu". mimo iż mam swoje lata to tą książkę jak i całą serię czyta się rewelacyjnie. Przygody młodego zwiadowcy, jego nauczycieli i przyjaciół. Szczerze polecam:-)"
W. Łakoma (Grudziądz)
Odp."Nie przepadam zbytnio za tym gatunkiem, jednak książka polskiego, dobrze znanego Wojciecha Szydy zmieniła diametralnie moje wyobrażenia.
Właściwie Szlak Cudów trafił mi w ręce przez przypadek - był to nieoczekiwany prezent od brata, ale gdy coraz bardziej zagłębiałam się w lekturę, z każdą strona rósł mój podziw dla autora. W większości książek z tego gatunku które wcześniej czytałam występował objaw nazwany przeze mnie " częściowe odmóżdżenie " ;), jednak w tym zbiorze
opowiadań nastąpiło u mnie coś zgoła innego - była to uczta intelektualna połączona z prawdziwą przyjemnością czytania. WojciechSzyda wplótł w swoje książki nie tylko wartką akcję i istotną treść, lecz również swoje idee i hipotezy, które skłaniają czytelnika do głębszych rozmyślań; dodatkowo świeże podejście do tematu, co gwarantują pomysły wojen religijnych z kosmitami, diabła oferującego riff wszech czasów w zamian za duszę muzyka, czy też anioła budującego raj wbrew Bogu na nowo wykształciły moją opinię o SF. Wszystkim miłośnikom nie tylko tego gatunku, polecam książkę Szlak Cudów Wojciecha Szydy ! ;)"
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy, książki zostały wysłane na podany w mailu adres.
Orson Scott Card
Statki ziemi
Tytuł oryginału: The Ships of Earth
Liczba stron: 352
Tłumaczenie: Kamil Lesiew
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
