Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korona Kielce - Ruch Chorzów [RELACJA NA ŻYWO]! Zakończnie kolejki w Kielcach

Iwona Kasak
Ruch Chorzów liczy na kolejne zwycięstwo
Ruch Chorzów liczy na kolejne zwycięstwo Mikołaj Suchan/Polskapresse
Korona Kielce po raz pierwszy w tym sezonie w roli gospodarza rozegra spotkanie z Ruchem Chorzów, kończąc tym samym drugą kolejkę Ekstraklasy. Czego możemy się spodziewać?

Korona Kielce 2:2 Ruch Chorzów [TRWA II POŁOWA]

1:0 Michał Zieliński 6'
1:1 Gabor Straka 8'
1:2 Paweł Abbott 33'-karny
2:2 Vlastimir Jovanovic


Zapowiada się ciekawe widowisko. Po pierwszej kolejce ciężko o typowanie zwycięzcy. Dla każdej z drużyn najważniejsze są punkty i trenerzy zapowiadają, że będą o nie z całym zaangażowaniem walczyć. Na pewno pomogą w tym dobre nastroje w szatni i kondycja zawodników.

WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!

- Zawodnicy nie powinni mieć problemów z wydolnością, każdy spokojnie wytrzyma trudy meczu ligowego. Jedna trzecia zespołu notuje rekordy wydolnościowe, a reszta jest bliska ich osiągnięcia – zdradza Leszek Dyja, trener przygotowania fizycznego w klubie „Niebieskich”. Zwycięstwo podczas inauguracji sezonu nad Bełchatowem oraz pojawienie się Mariusza Patrowicza, biznesmena który chce zainwestować w drużynę sprawiło, że optymizm panuje w Chorzowie. Ruch ma jeszcze na celowniku graczy Wisły Kraków: Rafała Boguskiego i Tomasa Jiraska, ale klamka jeszcze nie zapadła i trener spokojnie podchodzi do sprawy ewentualnego transferu.

Do meczu z kielecką drużyną na ul. Cichej podchodzą jednak rozsądnym optymizmem. Zespół jest w pełnej dyspozycji i może zawalczyć o komplet punktów, choć Korona, podobnie jak Ruch w pierwszej kolejce wygrała. Zespół z Kielc sprawił jednak większą niespodziankę, ponieważ nie był stawiany w roli faworyta w starciu z „Pasami”. – Korona zaskoczyła fachowców, którzy skazywali ją na walkę w dolnej części tabeli – przyznaje trener Waldemar Fornalik. - Inauguracyjna kolejka ligowa pokazała jednak, że wszystkie spekulacje mogą bardzo szybko zostać zweryfikowane przez boisko. W konfrontacji z Koroną czeka nas więc ciężkie zadanie, ale na pewno nie pojedziemy do Kielc tylko po remis, lecz szukać będziemy lepszego wyniku – dodał.

Powodów do narzekań nie maja również na ul. Ściegiennego. W mocno zmienionym, ale i również odmłodzonym składzie Korona pokazała wolę walki i zaangażowanie wygrywając z „Pasami”. Po spotkaniu w Krakowie widać, że nie brak jej ambicji, wytrwałości i, że gra do samego końca. Z powodu problemów finansowych z kieleckiej drużyny odeszło kilku czołowych zawodników i narodziły się spekulacje o rychłym spadku, ale i tu kielczanie mogą liczyć na przychylność losu, bo w miniony czwartek klub podpisał umowę sponsorską z Targami Kielce i budżet klubu na pewno się wzmocnił.

Tak na prawdę Złocisto-Krwiści muszą jeszcze rozegrać kilka spotkań, aby można się przekonać w którym kierunku zmierzają - czy drużyna się faktycznie odradza i nastąpił ten długo oczekiwany przełom, czy będzie walczyć o utrzymanie w lidze. Z podobnym nastawieniem jak trener Fornalik, brzmią słowa szkoleniowca Ojrzyńskiego. – To zgrany zespół, którego trzon jest niezmienny od kilku rund. Wiedzą na co ich stać. Strzelili ostatnio bramkę w doliczonym czasie gry, zdobyli trzy punkty i nie będą mieli nic do stracenia. Przypuszczam, że zagrają odważnie i przed nami na pewno ciekawe widowisko. Ruch z pewnością nas nie zlekceważy - uważa szkoleniowiec Korony.

Warto więc wybrać się dziś na Arenę Kielc, aby obejrzeć pot, a może i łzy na boisku. Przebieg meczu może być wyrównany, ale może też przynieść ogromną niespodziankę. Jedno jest pewne - spotkanie powinno przynieść dużo emocji.

Źródło: Ruch Chorzów, Korona Kielce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto