W sezonie zasadniczym I ligi koszykówki mężczyzn 2008/09, w której AZS AWF zagrał dzięki "dzikiej karcie", nasz zespół występował ze zmiennym szczęściem. Najpierw w pierwszych sześciu kolejkach akademicy z Katowic ponieśli 5 porażek, żeby od siódmej serii spotkań zapoczątkować serię 6 kolejnych wygranych, po których nastąpiło z kolei aż 14 porażek z rzędu. Ostatnie cztery mecze sezonu zasadniczego to 2 zwycięstwa i 2 porażki AZS-u, w tym przekonujące zwycięstwo nad AZS OSRiR Kalisz, z ktorym to klubem przyszło się mierzyć także w fazie playout.
Hala katowickiego AWF-u fot. Archiwum MM
Pierwsze dwa mecze o utrzymanie (gra się do trzech zwycięstw) rozegrano w miniony weekend w Kaliszu (drużyna wyżej rozstawiona w tej parze) - pierwszy mecz katowiczanie wygrali 63:57 a po drugim meczu schodzili z parkietu kaliszan pokonani 62:69. Kolejne dwa mecze rozegrane zostaną w katowickiej hali i jeżeli AZS okaże się w nich lepszy, to utrzyma się na zapleczu koszykarskiej ekstraklasy. Wstęp na mecze w nowej hali przy ulicy Mikołowskiej jest wolny, zatem warto przyjść i dopingować koszykarzy do zwycięstw - w sobotę i niedzielę o 18:00.
Liderem drużyny jest Artur Donigiewicz, którego wspomagają m.in.: Piotr Hałas (wychowanek Śląska Wrocław, również skuteczny jak Donigiewicz, ale często szybko "łapie" przewinienia), Mariusz Piotrkowski (środkowy, niestety gra na dość nierównym poziomie) czy też Grzegorz Szybowicz (dobry w obronie, w niektórych meczach potrafił wielokrotnie trafiać za trzy punkty).
MM Silesia poleca:
 |  |
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
