Oczywiście ta decyzja Rady musi zostać jeszcze zatwierdzona przez ministra gospodarki, czyli Waldemara Pawlaka i dopiero po jego akceptacji będzie można mówić o pełnoprawnym wyborze.
Wczoraj oficjalnie swoją kandydaturę na stanowisko prezesa potwierdziła obecna wiceminister gospodarki, Joanna Strzelec-Łobodzińska, która do tej pory odpowiadała w resorcie za górnictwo, czyli m.in. za Kompanię Węglową. Oprócz niej do stanowiska prezesa aspiruje jeszcze jeden kandydat. Obecnie pracami spółki kieruje Jacek Korski. Nie udało nam się jednak potwierdzić, czy to on właśnie kandyduje na stanowisko prezesa.
Poza dwoma najważniejszymi kandydatami aż 16 osób zabiega o pięć miejsc w zarządzie firmy.
Koperty ze wszystkimi nazwiskami mają być dziś otwarte i ocenione pod względem formalno-prawnym. Na czele RN Kompanii stoi dyrektor departamentu górnictwa w Ministerstwie Gospodarki Aleksandra Magaczewska, na co dzień podwładna J. Strzelec-Łobodzińskiej. - Z tego tytułu nie ma żadnych formalnych przeszkód, bym wzięła udział w konkursie. Wszyscy, albo prawie wszyscy, startujący gdzieś pracują. Natomiast przed powołaniem na funkcję muszę złożyć rezygnację; to jest także potrzebne dla spełnienia innych formalnych wymagań - powiedziała pani wiceminister Polskiej Agencji Prasowej.
Decyzja w sprawie Kompanii to jedna z najistotniejszych decyzji personalnych w polskiej gospodarce, bo chodzi o wielką firmę - największą spółkę węglową w Europie, której przyszłość ma ogromne znaczenie nie tylko dla województwa śląskiego. Kompania zatrudnia ok. 60 tys. osób!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?